tag:blogger.com,1999:blog-66442205876007082742024-03-05T11:26:38.819-08:00Opowiadanie o One direction !Mój drugi blog z opowiadaniem o One direction . Zapraszam do czytania :) xxx.Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.comBlogger26125tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-58617513669567094402012-12-08T08:42:00.002-08:002012-12-08T12:05:21.875-08:00Rodział 16<span style="background-color: white;"><span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">- Camile .. powiesz mi co się stało?</span><br style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;" /><span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">...</span></span><br />
<span style="background-color: white;"><span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">Nastała cisza . W końcu stwierdziłam , że lepiej zostawić ją samą i poszłam do swojego pokoju.</span></span><br />
<span style="background-color: white;"><span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">Nagle usłyszałam refren "Kiss you" spojrzałam na telefon , na wyświetlaczu był Harry.</span></span><br />
<span style="background-color: white;"><span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">*ROZMOWA*</span></span><br />
<span style="background-color: white;"><span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">- Cześć .</span></span><br />
<span style="background-color: white;"><span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">- Hey, właśnie skończyliśmy próbę, tęsknię za tobą. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Uśmiechnęłam się lekko i odparłam.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Ja też , a jak wam poszło?</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Próbowałam aby mój głos brzmiał naturalnie, gdyż nadal byłam przygnębiona sytuacją Cam.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Dobrze . Stało się coś ? </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Nie .. dlaczego pytasz . ? - skłamałam. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Nw, po prostu wnioskując z twojego głosu wydajesz się smutna .. martwię się . Wiesz , że mi możesz powiedzieć wszystko ..</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">W tym momencie usłyszałam trzask drzwi wejściowych.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Harry, przepraszam Cię, muszę kończyć, pogadamy później , pa . - po tych słowach rozłączyłam się nie czekając na odpowiedź chłopaka.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Szybko pobiegłam do pokoju Cam, drzwi były szeroko otwarte, weszłam do środka .. nie było jej.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Nie wiedziałam co robić, pobiec za nią? Poczekać? ...</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Nawet jeśli bym za nią biegła, to co bym miała powiedzieć .. widziałam w jakim była stanie, mam nadzieję,że nie zrobi nic głupiego .. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Jest 21 . Postanowiłam poczekać do rana.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Poszłam się wykąpać , przebrałam się w piżamę i położyłam się .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Niestety nie mogłam zasnąć , cały czas myślałam o tym gdzie jest Cam i czy nic jej nie jest.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span>
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Rano, godzina 10:00</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span>
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Byłam na nogach już od 5 nad ranem, dzwoniłam już chyba do wszystkich . No.. oprócz Nialla, który nie odbierał kom. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Ostatni raz wybrałam jego numer . Po chwili odebrał.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Halo?</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Niall , proszę Cię powiedz mi ,że Cam jest z tobą ! </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Nie , nie ma jej tu, co się stało??</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Wczoraj około 21 wybiegła z domu , dzwoniłam do wszystkich i nikt jej nie widział, myślałam,że jest z tobą ..</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Cholera , to wszystko prze ze mnie.. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Nie obwiniaj się.. poczekam jeszcze do 12 .. jak się nie zjawi dzwonie na policję .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Tak, to najlepsze wyjście , proszę zadzwoń jak się znajdzie ..</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Oczywiście .. nie przeszkadzam, pa </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Pa. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span>
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Postanowiłam spotkać się z jej matką . Zamówiłam taxi , gdyż nie byłam w stanie prowadzić samochodu.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Długo rozmyślałyśmy gdzie może być i z kim może być.. zbliżała się 12, postanowiłam wrócić do domu .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">W głębi duszy czułam ,że coś nie gra .. wydawało mi się,że ktoś oprócz mnie jest w domu.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">No i miałam racje , w łazience na górze zastałam Cam . Ubraną na czarno .. w ręku trzymała żyletkę .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Gdy mnie zobaczyła wystraszyła się i schowała żyletkę za siebie .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Alice ja .. - chciała się tłumaczyć, lecz jej na to nie pozwoliłam.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">- Dzwoniłam po wszystkich, nie spałam w nocy , wszędzie cię szukałam, bo się kurwa martwiłam o Ciebie, a ty pojawiasz się w domu , ja nic o tym nie wiem i masz czelność się jeszcze kurwa ciąć?! Myślałam, że jesteś twarda .. A ty co?! i że gdy Cię zobaczę będę się cieszyć . Zawiodłam się na tobie .. zejdź mi z oczu. - powiedziałam ze łzami w oczach.</span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span>
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">...</span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">C.D.N.</span><br />
<br />
<br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">********************************************************</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span>
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Hey, przepraszam , że dopiero teraz dodałam , no ale cóż ;/</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Piszcie czy wam się podoba ;* </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">myślę,że w przyszły weekend pojawi się następny. <3</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Kto czytaa? :D </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: right;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Natt.</span></span></div>
Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com22tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-86089729332244482822012-10-04T06:14:00.000-07:002012-10-04T06:14:02.683-07:00zawieszam...Hey. (:<br />
Postanowiłam zawiesić tego bloga, ponieważ nie jestem w stanie teraz kontynuować tego opowiadania.;c<br />
Teraz jestem w 1 gm .. pojawiło się więcej nauki i mniej czasu. . ;c<br />
<br />
Jakby ktoś się chciał skontaktować.<br />
Mój twitter :<br />
@NathalieS_1D<br />
Mój facebook:<br />
<a href="http://www.facebook.com/profile.php?id=100004292708704">*.klik.*</a><br />
<br />
to pa miśki.<3;*Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-89334252498894818592012-09-11T09:28:00.001-07:002012-09-11T09:28:12.632-07:00Rozdział 15<br />
<div>
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Komeentuj ! <3</span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><i>- Co to jest za tapeta?! Skąd masz to zdjęcie ??- zdziwiła się Alice.</i></span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><i><br /></i></span></span>
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Zaśmiałem się, gdyż na tapecie miałem zdjęcie Alice, gdy spała.</span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- No co? Słodko tutaj wyszłaś. </span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Słodko?! No chyba nie , zaraz rzygnę .. usuń,to ! </span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Usunąć? No chyba nie. - przedrzeźniałem ją.</span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- No okey, ale nie pokazuj go nikomu! - zagroziła mi.</span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Hm.. a co za to dostanę ..? - uśmiechnąłem się słodko.</span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Alice w ramach odpowiedzi złożyła na moich ustach delikatny pocałunek, który z chęcią odwzajemniłem.</span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Kocham Cię . - rzekłem patrząc jej prosto w oczy.</span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Ja ciebie też, - odparła i dała mi słodkiego buziaka w policzek.</span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">*Oczami Alice*</span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Po chwili usłyszałam dźwięk przychodzącego sms'a , była to Camil.</span></span><br />
<i>C: Hey, o której będziesz w domu? ;></i><br />
<i>A: Siema, nie wiem .. jak Harry mnie podwiezie to za jakieś 5 min, a jak nie to idę na pieszo i za 15 . (:</i><br />
<i>C: Aha, ok . To za 5 min. się widzimy. </i><br />
<i>A: hahhahh, spoko . ;d</i><br />
- Harry podwieziesz mnie do domu .? - zapytałam.<br />
- No spoko, tylko jedźmy już , bo Liam będzie wyzywał. - zaśmiał się Harry.<br />
<br />
*Oczami Hazzy*<br />
<br />
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"> Naglę usłyszałem dźwięk mojego telefonu, spojrzałem na wyświetlacz, był to Liam.</span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">*ROZMOWA*</span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Stary, gdzie jesteś? ? Zaraz próby. </span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Spokojnie, za chwilkę będę .</span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Masz 15 min. .pa! </span></span></div>
<div>
- Ok, pa .</div>
<div>
Wsiedliśmy do auta i ruszyłem.</div>
<div>
Alice z Camile nie mieszkają daleko, więc po 5 min. już byłem na miejscu .<br />
Pocałowałem dziewczynę na pożegnanie i zmierzyłem do domu x factor.<br />
<br />
*10 min później ...*<br />
<br />
- Chłopaki! jestem! - krzyknąłem wchodząc do pokoju.<br />
Zastałem Louisa , który leżał na łóżku i słuchał muzyki w s, nawet nie zauważył,że już jestem.<br />
Liama, który stał przy oknie spoglądając na zegarek.<br />
Nialla, siedzącego przy laptopie i Zayna oczywiście przed lusterkiem.<br />
- No.. masz szczęście , punktualnie . - zwrócił się do mnie Li.<br />
- To, co ? Idziemy na próbę? ? - zapytałem.<br />
- Próbę?? Dopiero za godzinę jest . - odpowiedział mi Niall nie spuszczając wzroku z laptopa.<br />
- Ale Liam mówił,że.. - zacząłem, lecz ktoś nie pozwolił mi dokończyć.<br />
- Harry, wiesz jaki jest Liam.. - odparł Zayn .<br />
- Oo, Harry, nareszcie wróciłeś! - krzyknął Lou, gdy mnie w końcu zobaczył.<br />
- Jestem tu od 10 min. geniuszu. - zaśmiałem się.<br />
- Jak tam z Ali? Słyszałem ,że została u Ciebie na noc. - powiedział i śmiesznie poruszył brwiami.<br />
- Nie bądź taki zboczony! Nic między nami nie zaszło . - odparłem.<br />
- Hazzuś, słonko ty moje, wiesz, że zawsze byłem zboczony . - zaśmiał się boo bear .<br />
<br />
*Oczami Cam.*<br />
<br />
- No heey! - krzyknęłam, gdy Ali weszła do domu.<br />
- hey,hey. - odparła i cmoknęla mnie w policzek.<br />
- Jadłaś już śniadanie? - zapytałam.<br />
- Nie.. zaraz sobie coś zrobię .<br />
- Ja też nie jadłam, więc możemy zrobić naleśniki, hm? - zaproponowałam.<br />
- No okeyy. Tylko się przebiorę . - uśmiechnęła się i poszła do swojego pokoju.<br />
Ja zrobiłam to samo, bo byłam jeszcze w piżamie .<br />
Na dzisiaj wybrałam pomarańczową, luźną bluzkę, jeansowe rurki, gdyż na dworze nie było upału i białe, krótkie converse.<br />
Pomalowałam rzęsy tuszem i usta błyszczykiem. Nie byłam jedną z tych, które miały na twarzy tone tapety, stawiałam raczej na naturalność.<br />
Zeszłam do kuchni i zaczęłam szykować ciasto na naleśniki.<br />
Po chwili dołączyła do mnie Ali, była ubrana w czerwoną, luźną bluzkę z długim rękawem, jasno szare spodnie i beżowe balerinki.<br />
- Oo, widzę ,że ciasto już zrobione! - krzyknęła zadowolona.<br />
- No, ja nie siedzę tyle w łazience , co ty !- zaśmiałam się .<br />
Po 5 min. naleśniki były już gotowe .<br />
- Dobrze,że Nialla tutaj nie ma , wszystko by nam zjadł. - powiedziała Al dla żartu.<br />
Jak wypowiedziała jego imię ... poczułam jakby ukłucie w sercu i od razu przypomniał mi się wczorajszy dzień ..</div>
<div>
<br />
*Oczami Alice*<br />
<br />
Zauważyłam, że z twarzy Cam zniknął uśmiech.<br />
- Ja.. przepraszam, powiedziałam coś nie tak?<br />
- Nie .. wszystko ok.- odparła i rzuciła mi sztuczny uśmiech.<br />
- Cam, widzę,że coś jest nie tak . Kto jak kto, ale ja jako twoja przyjaciółka, wiem kiedy jesteś smutna. - powiedziałam.<br />
- Przepraszam Al.. nie mam ochoty o tym rozmawiać. - to mówiąc wstała od stołu i poszła do swojego pokoju.<br />
Od razu ruszyłam za nią, lecz ta zamknęła się w pokoju.<br />
- Camile , porozmawiaj ze mną . . chodzi o Nialla?? - dopytywałam stojąc pod drzwiami.<br />
W odpowiedzi usłyszałam tylko jej płacz .<br />
Czekałam i prosiłam tak godzinę , lecz nie otworzyła drzwi .<br />
Postanowiłam zadzwonić do Nialla .<br />
*ROZMOWA*<br />
- Halo?<br />
- Niall?? Co się wczoraj wydarzyło?!<br />
- Ale o co ci chodzi..?<br />
- O Camile! Gdy wspomniałam o tobie , zamknęła się w pokoju i płaczę .. powiedz mi o co do cholery chodzi?!<br />
- ... to nie jest moja wina! To wszystko przez tą głupią Megan!<br />
- Nialler , spokojnie.. opowiedz mi wszystko od początku ..<br />
- Nie.. to nie jest rozmowa na telefon.<br />
- W takim razie kiedy możemy się spotkać??<br />
- Dopiero pojutrze ..<br />
- Nie da się wcześniej?!<br />
- No jedynie jutro , ale to tak o 19 ..<br />
- Dobra , to widzimy się w<i> 'Sweet delight' </i>, pa !<br />
- pa .<br />
<br />
Resztę dnia spędziłam przed telewizorem , nie chciałam wychodzić z domu , martwiłam się o Cam.<br />
W końcu nastała 18 , zapukałam do drzwi przyjaciółki . O dziwo drzwi były już otwarte .<br />
Weszłam do środka , na łóżku leżała Camile , pod oczami miała worki od płaczu. Od razu do niej podeszłam i przytuliłam ją.<br />
Po 10 minutowej ciszy odezwałam się .<br />
- Camile .. powiesz mi co się stało?<br />
...<br />
<br />
C.D.N.<br />
<br />
******************************************************<br />
<br />
Heym jak wam się podoba rozdział? <3<br />
+ przepraszam,że taki krótki, ale teraz mam mniej czasu , sql i te sprawy ..<br />
Jeśli ktoś to czyta, proszę , komentujcie, będę bardzo wdzięczna .! <3<3<3<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
strój Camile :</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLZiSDInDhiNPn-QmPYdBm94Tfbf04jC0BkkXThPa5YSNxNLQj6buNt-Af9uIMhT4dzjYYXkZXs30AT4pIRL05M-CgrbHT4PjthJb7MlunAb6dG9dWoGZMGTPeRsQ6z0PcCib7riT_yEU/s1600/309464.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLZiSDInDhiNPn-QmPYdBm94Tfbf04jC0BkkXThPa5YSNxNLQj6buNt-Af9uIMhT4dzjYYXkZXs30AT4pIRL05M-CgrbHT4PjthJb7MlunAb6dG9dWoGZMGTPeRsQ6z0PcCib7riT_yEU/s640/309464.jpg" width="588" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Strój Alice :</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgE53_13foGYU4rHeWRoLxwuWPlJSS-8NLVGkIRzXil1l34kM3aWu4p-x6x1RcEhiGbDwuSto0z5Cnd5bYW2UdiyyqtQwtzld0vWT7i30DcreGW9_A_t_Wlr1kJXY6wz-trEd1wZv8wiAU/s1600/309520.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgE53_13foGYU4rHeWRoLxwuWPlJSS-8NLVGkIRzXil1l34kM3aWu4p-x6x1RcEhiGbDwuSto0z5Cnd5bYW2UdiyyqtQwtzld0vWT7i30DcreGW9_A_t_Wlr1kJXY6wz-trEd1wZv8wiAU/s640/309520.jpg" width="590" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<br />
Paa. ; *<br />
<br />
<div style="text-align: right;">
Nathalie.</div>
<br />
<br /></div>
<div>
<br /></div>
Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-22469036641197331292012-08-17T13:23:00.000-07:002012-08-17T13:23:03.526-07:00Rozdział 14<br />
<span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="color: magenta; font-size: 14px; line-height: 20px;">Komentuuj ! <3</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">********************************</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- O, Harry misiaczku, tyle się nie widzieliśmy ! - przywitała go Susan i zbliżyła się , aby go przytulić .</span></span><br />
<br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">(Oczami Hazzy)</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- yy. . . - nie wiedziałem co powiedzieć, Susan widziałem ostatnio 2 lata temu .. pamiętam ten dzień.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Poszłem z kumplem do jakieś knajpki , a tam.. tam siedziała ona , ale nie sama, była z Jackob'em , przyjacielem jej brata .. Nie życzę nikomu, tego co ja przeżyłem .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Gdy zobaczyłem jak ona się do mnie zbliża, odepchnąłem ją od siebie . </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Co ty wyprawiasz?! Nie tęskniłeś ? Miśkuu .. - pytała zaskoczona .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">W tym momencie Alice ubrała buty , chwyciła torebkę i wybiegła z domu .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Alice ! Nie, czekaaj ! - krzyczałem za nią , lecz to nic nie dało .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Ojejciu, czemu ona sobie poszła skarbię? - zapytała udając smutną.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Nie mów tak do mnie ,okey? ! </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Ale Harry, czy ty .. nic już do mnie nie czujesz?</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Susan ! - podniosłem głos. - Ty nic nie rozumiesz?! Zdradziłaś mnie , wiesz jak ja wtedy cierpiałem?! Byłaś całym moim życiem .. - kontynuowałem .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">- No to teraz chcę do ciebie wrócić .. przepraszam za tamto , ja naprawdę byłam wtedy pijana . - broniła się .</span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">- Myślisz, że twoim głupim 'przepraszam' wszystko naprawisz?! Jeśli tak, to się mylisz .. Kochałem Cię , a dla ciebie byłem tylko kolejną zabawką, nie ? Dla mnie już nie istniejesz, nie chce Cię więcej widzieć, teraz najważniejsza jest dla mnie Alice , to ją kocham . - oznajmiłem i wybiegłem , aby wytłumaczyć wszystko Alice .</span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">Pobiegłem do pobliskiego parku, bo zwykle jak była smutna, lubiła tam chodzić ..</span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">Tam jej jednak nie było , ze złości kopnąłem w ławkę i cicho przeklnąłem .</span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">- Dlaczego ja zawsze mam takiego pecha?! Czemu mnie to spotyka , co ja takiego zrobiłem!? - te myśli krążyły po mojej głowie . </span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">W końcu z bezsilności usiadłem na ławce , okryłem twarz dłońmi , gdy nagle usłyszałem znajomy mi głos.</span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">- To co mówiłeś.. to wszystko prawda .. ? </span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">Od razu podniosłem głowę i ujrzałem przed sobą Alice . </span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">- Naprawdę .. ona dla ciebie nic nie znaczy? - mówiła przez płacz. </span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">- Przecież wiesz, że liczysz się tylko ty .. nie mógłbym do niej wrócić , po tym co mi zrobiła. . - odparłem wstając z ławki i podchodząc do Alice. </span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">Gdy chciałem by nasze spojrzenia się zetknęły , ona odwróciła wzrok . Delikatnie złapałem ją za policzek .. po chwili patrzyła mi prosto w oczy , wtedy zapytałem . </span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20px;">- Wierzysz mi ? </span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Ja.. ja dopiero co cię zyskałam , a teraz ... mogłam ciebie przecież stracić .. - odparła ze łzami i się we mnie wtuliła. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Nie, to ja przez Sus mogłem stracić ciebie.. a tego bym nie przeżył . </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span>
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">(Oczami Zayna)</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span>
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Rachel poszła po coś do picia, a ja siedziałem na ławce i przyglądałem się karuzeli na przeciw mnie.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Byłem tak zapatrzony,że nie zauważyłem, że ktoś do mnie podszedł.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- O heej ! </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Ocknąłem się i spojrzałem kto to jest. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Perrie? Y. . Hey, miło cię widzieć . - uśmiechnąłem się na jej widok. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Mi ciebie również , reszta chłopaków też jest? - zapytała. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Ymm. tak , no oprócz Harrego . - oznajmiłem .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- aha, .. to jest twoja dziewczyna? - spytała spoglądając na Rachel , która właśnie szła w naszą stronę. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Yyy.. nie , to jest .. moja siostra . - skłamałem.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Przyrodnia? bo coś mało do ciebie podobna . - odparła z uśmiechem . </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Taa, dokładnie . Poczekaj ja zaraz wracam. - rzekłem i poszedłem do Rachel .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Kto to jest ? ? - zapytała najwyraźniej zazdrosna Rachel. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- To tylko znajoma z x factor . - odparłem .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Yhym.. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Kupiłaś to picie? - spytałem zmieniając temat.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Nie , bd tak za 10 min, bo kolejka jest ogromna. - odpowiedziała i poszła .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Jesteeem . - powiedziałem uśmiechnięty do Perrie. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Hahh , wiesz nie było cię tak dawno, że zdążyłam się stęsknić. - zaśmiała się.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Ja bardziej tęskniłem . - odparłem nadal się uśmiechając. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Przy niej uśmiech nie znika mi z twarzy. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Pogadaliśmy jeszcze chwilę , a później ona musiała się zbierać , dałem jej na pożegnanie buziaka w policzek i poszła w swoją stronę . </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span>
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">(Oczami Hazzy)</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Cały czas dręczyła mnie sprawa z Susan, nie chciałem,żeby Alice to zauważyła,więc nie dawałem po sobie tego poznać.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Oglądaliśmy film, gdy nagle zadzwonił mój telefon, spojrzałem na wyświetlacz. Był to Liam.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">*ROZMOWA*</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">H: Halo?</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">L: Harry? Musimy się już zbierać, podjedziemy po ciebie za 10 min,ok?</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">H: Liam.. próba zaczyna się dopiero jutro o 12 ...</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">L: Ughh. . jak cie nie będzie o 9, to osobiście cię uduszę, pa! </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">H: Dziękuje, też cię kocham,pa !</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Rozłączyłem się.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Mogę zostać do jutra. - rzekłem do Alice i zabawnie poruszyłem brwiami.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- O której musisz się tam stawić? - zapytała.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- O 9. A od 12 próby,próby i jeszcze raz próby . </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Mam nadzieje,że wam się uda . - uśmiechnęła się i oparła głowę o mój tors.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Po chwili dziewczyna już spała. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Wziąłem ją na ręce i przeniosłem na górę, do mojego pokoju.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Spała tak słodko, nie mogłem się oprzeć i zrobiłem jej zdjęcie , po czym przykryłem ją kołdrą i położyłem się koło niej .</span></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">***</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Obudził mnie mój budzik,szybko go wyłączyłem, aby nie obudzić Alice, ale gdy się obróciłem na drugą stronę, jej tam już nie było.</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Ubrałem się i zszedłem na dół, aby dowiedzieć się gdzie jest moja księżniczka.</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">W kuchni zastałem Alice, która była w mojej koszulce, robiła jajecznice , najwidoczniej była tym bardzo zajęta,gdyż mnie nie zauważyła, postanowiłem to wykorzystać i zaszedłem ją od tyłu (bez skojarzeń xd).</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Szybko doszedłem do wniosku,że to był błąd, bo dostałem od niej w twarz.</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Harry, to ty .. ja .. przepraszam,nie wiedziałam.- zaczęła przepraszać.</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Nie masz za co, to moja wina.. już więcej tak nie zrobię. - zaśmiałem się jednocześnie sycząc z bólu.</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">-Może jajecznicy? Na przeprosiny? - uśmiechnęła się słodko. </span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- O tak, umieram z głodu. - mówiąc to złapałem się za brzuch.</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">-A tak wg, to masz bardzo ładną koszulkę. - zaśmiałem się. </span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Oh, dziękuje. Pożyczyłam sobie . - odwzajemniła uśmiech.</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Była godzina 8:20 , czyli tak za 20 min będę musiał jechać, bo do domu x-factor jedzie się około 10/15 min.</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Harry , nie widziałeś mojego telefonu?- zapytała mnie po chwili Alice.</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Ymm. nie, tam na stoliku leży mój, zadzwoń do siebie . - zaproponowałem wskazując na mój telefon.</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Okey. </span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Co to jest za tapeta?! Skąd masz to zdjęcie ??- zdziwiła się Alice.</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">C.D.N.</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">******************************************************************</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Hey <3</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Przepraszam,że tyle musieliście czekać za rozdziałem <3 </span></span></div>
Proszę , żeby osoby,które to czytają napisały jakiś komentarz, bo chce wiedzieć,czy ktoś to jeszcze czyta,noo. xd ;*<br />
<b>Twój jeden komentarz,znaczy dla mnie tyle , co dla Malika lusterko, zrozum xd <3!</b><br />
Postaram się teraz częściej dodawać rozdziały (jeśli będziecie czytać : D) <3<br />
<br />
Mój tt : @NathalieS_1D<br />
Dodawać. . <3<3<3<br />
Piszcię w kom. swoje nazwy tt, chcę was obserwować .<3 ;*<br />
<br />
Pa ;*<br />
<div style="text-align: right;">
N.S.</div>
<br />Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-19587034401573183302012-08-16T13:28:00.001-07:002012-08-16T13:28:25.926-07:00kontynuować, czy nie? Hey. <3<br />
Ja już nw co robić.. mysle nad zakończeniem tego opowiadania, bo wydaje mi się takie jakieś bezsensowne ... mam pomysł na nowe , ale kurde, no nw .; c<br />
<br />
Dam zaraz ankietę , czy kontynuować to opowiadanie .. głosujcie . ;)<br />
+ Piszcie kom. co o tym sądzicie . <3<br />
<br />
++ Następny rozdział mam już prawie gotowy , przepraszam , ale wczoraj wróciłam z wakacji, więc nie dodawałam. <333<br />
<br />
<div style="text-align: right;">
N.S.</div>
Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-77337178968553269132012-07-20T05:36:00.001-07:002012-07-20T05:36:43.791-07:00Rozdział 13<span style="color: magenta;">Dodaj komentarz <3 </span><br />
*******************************************************<br />
<br />
- Harry , bo ja .. ja cię kocham !<br />
Loczek patrzył się na mnie wielkimi oczami , widać było , że był w szoku .<br />
- Harry powiedz co..- mówiłam, lecz przerwał mi gorącym pocałunkiem .<br />
<div>
Po dość długiej chwili odkleiliśmy się od siebie , Hazza spojrzał mi prosto w oczy i powiedział:</div>
<div>
- Kocham Cię ! .. zakochałem się w tobie , gdy Cię tylko ujrzałem , dzięki tobie uwierzyłem miłość od pierwszego wejrzenia ..<br />
- Czemu mi tego nie powiedziałeś? - zapytałam.<br />
- bo.. ja myślałem, że nie mam u ciebie szans , no i.. wydawało mi się, że podoba ci się Liam..<br />
- Liam? a skąd ten pomysł wg?? Można powiedzieć , że go kocham, ale tylko jako przyjaciela .No i .. on przecież jest z Dan - powiedziałam spokojnie i się zaśmiałam.<br />
- Cieszę się, że wszystko się ułożyło. - rzekł Harry spoglądając w niebo .<br />
- Aha, i mam coś dla ciebie .. . - powiedział i wyciągnął z kieszeni jakieś czerwone pudełeczko.<br />
- Harry czy ty .. my przecież .. - mówiłam niespokojnie.<br />
- Hehh, nie to nie są oświadczyny, otwórz . - zaśmiał się loczek.<br />
Zrobiłam to co kazał , w środku znalazłam naszyjnik ze złotą zawieszką w kształcie serca.<br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Jest piękny .. dziękuje, ale nie musiałeś . - rzekłam i złożyłam na jego ustach gorący pocałunek .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Ale chciałem. Mama mi go dała i .. powiedziała, że mam go wręczyć kobiecie mojego życia..- odparł.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Nie za szybko , na to żeby to stwierdzać..? - uśmiechnęłam się </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Nie, jestem pewny, że to ty nią jesteś od kiedy tylko cię ujrzałem . - powiedział odgarniając kosmyk moich włosów zasłaniający moją twarz , po czym czule mnie pocałował. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Nagle usłyszałam dźwięk przychodzącego sms'a. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Chłopcy, Rachel i Camile jadą do wesołego miasteczka, jedziemy z nimi? - spytał po przeczytaniu sms'a.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Hmm, szczerze, to wolałabym ten czas spędzić z tobą .. - odparłam uśmiechnięta.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Czekałem na taką odpowiedź . - odparł ukazując szereg swoich białych zębów. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- To gdzie się wybieramy ?</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Co powiesz na to, żebyśmy wypożyczyli jakiś film, kupili popcorn i zrobili nasz prywatny seans? - zaproponował Hazza.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Tylko nie horror. - dodał po chwili loczek.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Hheh, no dobrze, to komedia romantyczna, ok? - zaśmiałam się. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Jestem na TAK. - odparł bez namysłu.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">(Oczami Zayna)</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Dla mnie truskawkowa, a dla Ciebie misiu? </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Zayn, słyszysz mnie ?! - spytała lekko podenerwowana i klepnęła mnie w ramię.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Tak, Rachel .. - odparłem kompletnie nie wiedząc o co chodzi. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Ughh, jaki chcesz smak waty cukrowej? </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Ja dziękuje , nie chcę . </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Rachel wzięła watę i zmierzyliśmy w kierunku ławeczki.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Kotku, co się dzieje? - spytała z troską.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Nie , nic takiego. - rzekłem znów zamyślony.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Nie mogłem jej powiedzieć prawdy .. poznałem w x factor Perrie .. z zespołu Little Mix .. nie mogę przestać o niej myśleć .. ale co ja wg bredzę .. przecież kocham Rachel ..</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Z moich przemyśleń wyrwał mnie czyiś głos, był to Lou.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Zayn, Rachel zgadnijcie co wygrałeem?? - mówił podekscytowany.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Hm, zgaduje, że tę ogromną pluszową marchewkę, którą trzymasz w ręku..? - odparłem.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Taaaak !!! - krzyknął i zaczął biec w stronę Nialla i Camile, zapewne , aby pochwalić się marchewką..</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">My postanowiliśmy iść do domu luster . -Wreszcie coś dla mnie.-pomyślałem .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">(Oczami Liama)</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Poczekaj skarbię, zaraz wracam, muszę do kogoś zadzwonić, ok? - zwróciłem się do Dan.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Okeey, czekam .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Postanowiłem zadzwonić do Alice, chciałem wiedzieć czy wyjaśniła sobie wszystko z Hazzą.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Halo? - usłyszałem głos z drugiej strony .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Alice , no cześć .. dzwonię ,żeby zapytać jak z Harrym, wszystko okey?</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Tak . - powiedziała z zadowoleniem w głosie. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Czy to znaczy, że ... ?</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Tak Liam, jesteśmy razem . - rzekła szczęśliwa. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- No to gratulacje ! To ja wam nie będę już przeszkadzał , pa - pożegnałem się.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Ok, pa .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Schowałem telefon i od razu szybkim krokiem poszedłem w stronę mojej ukochanej.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- I jak? Są razem ? - spytała z ciekawością.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Tak, a skąd wiesz ,że dzwoniłem do nich? - odpowiedziałem pytaniem.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Intuicja . - uśmiechnęła się .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">(Oczami Louisa)</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Postanowiłem moją wielką pluszową marchewkę zanieść do samochodu . </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Gdy zamykałem auto spostrzegłem nieopodal mnie jakąś dziewczynę , była piękna .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Nagle podszedł do niej jakiś podejrzany,pijany mężczyzna i na siłę próbował ją całować, ona się próbowała bronić, lecz był zbyt silny ..</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Nie dotykaj mnie ! - krzyczała. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Co ty wyprawiasz?! Zostaw ją ! - nakazałem mu. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Hahahah, bo co mi zrobisz? - zaśmiał się ironicznie .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">W tym momencie nie wytrzymałem , walnąłem go w twarz z pięści . Widać było jego zaskoczenie w oczach, puścił dziewczynę i zaczął się do mnie zbliżać .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Był dużo wyższy ode mnie i masywniejszy , chciał mnie uderzyć parę razy, ale zdążyłem zrobić uniki , lecz facet dopiął swego i dostałem w brzuch . Ból był nie do zniesienia , ale na szczęście pojawił się właściciel lokalu, obok którego się biliśmy i odciągnął tego gościa ode mnie . </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Nic Ci nie jest ? - zwróciłem się do dziewczyny .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Mi nic oprócz tego, że mam lekkie zadrapanie na poliku , ale co z tobą ? - zapytała troskliwie. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Jakoś przeżyje, ważne , że tobie się nic poważnego nie stało ..</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- A to co ? - rzekła wskazując na moją rękę , z której leciała krew .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Musiałem się zahaczyć o ten drut. - odparłem i wskazałem płot z wystającym drutem. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Musimy znaleźć jakąś apteczkę i to odkazić .- poleciła.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Mam w samochodzie , chodźmy .- powiedziałem i zmierzyliśmy w kierunku auta. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Dziewczyna opatrzyła mi ranę. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Jak masz wg na imię? - spytałem.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Eleanor . </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Ślicznie, ja jestem Louis , Louis Tomlinson .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Hm.. kojarzę Cię skądś .. - zaczęła się zastanawiać .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Może z x factor, ja i moi przyjaciele tworzymy boysband . - wyszczerzyłem się.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Ahh, tak pamiętam ! Jesteście genialni ! </span></span><br />
- Podwieźć Cię do domu ? - zaproponowałem.<br />
- Jeśli nie byłby to problem ..<br />
- Oczywiście , że nie .<br />
- Mogłabym poprosić twój numer? Chciałabym Ci się jakoś odwdzięczyć za to wszystko. - oznajmiła.<br />
- Oczywiście, ale odwdzięczać się nie musisz , cieszę się, że Cię poznałem . - uśmiechnąłem się do niej i podałem karteczkę z numerem.<span style="background-color: white;"> </span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">(Oczami Alice)</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Podczas oglądania filmu w pewnej chwili usłyszałam dzwonek do drzwi .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Ja otworze. - oznajmiłam .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Za drzwiami stała jakaś dziewczyna .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Jest Harry ? - spytała na przywitanie.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Ymm, tak . A kim ty jesteś?- odpowiedziałam pytaniem .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Jestem Susan , mogę porozmawiać z Harrym?? - nalegała. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Susan. . . Jego była? - zapytałam zaskoczona . </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Dokładnie . </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- Kotku, kto przyszedł ? - usłyszałam głos Hazzy . </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- S..Susan .. - powiedziałam i czułam jak do oczu napływają mi łzy. </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">- O, Harry misiaczku, tyle się nie widzieliśmy ! - przywitała go Susan i zbliżyła się , aby go przytulić .</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">(...)</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">***************************************************************************************</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Hey , nareszcie napisałam nowy rozdział .<3</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Ok 16 jadę do babci, a tam nie będę miała dostępu do internetu, więc do wt mnie nie bd i nie bd rozdziału , ale postaram się przez ten czas nabazgrać coś na kartce i jak wrócę to dodam, ok ? <3</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Dziękuje za te 8 komentarzy <3</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">I prośba dla pewnej osoby , proszę nie komentować po parę razy, ok ? </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Piszcie , czy wam się podoba i czy jest sens kontynuować to opowiadanie <3</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">To proszę znów o 8 komentarzy i następny rozdział ! <3 </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">Kocham was xxxxx </span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span><br />
<div style="text-align: right;">
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;">N.S.</span></span></div>
<span style="color: #333333; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="font-size: 14px; line-height: 20px;"><br /></span></span></div>Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-48426858749838475942012-07-03T14:49:00.002-07:002012-07-03T14:49:40.948-07:00Hey <3<br />
Przepraszam ,ale następny rozdział bd w przyszłym tygodniu, bo jutro jadę na kolonię do Powidza<3<br />
i wracam dopiero w poniedziałek <3 ; *<br />
Poczekacie? : 333<br />
I wg przepraszam, że tak rzadko dodaję rozdziały, ale mam pełno spraw na głowie, nie tylko swoich .. no i do 12 r. miało być 8 kom, a jest 7 .. XD <3<br />
Paa. <3 ; *<br />
<div style="text-align: right;">
Natt.</div>Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-28514023584625276572012-06-16T04:54:00.001-07:002012-06-16T04:54:37.854-07:00Rozdział 12Obudziłam się z wielkim bólem głowy .<br />
Rozejrzałam się wokół siebie .. jednak wczorajszy dzień nie był snem.<br />
Spojrzałam na telefon , 24 nieodebrane połączenia od mamy, 35 od Camile i 42 od Hazzy.<br />
- Oo.. nasz ćpunek się obudził! - powiedział Dany, gdy mnie spostrzegł .<br />
- Nie jestem ćpunem! Nigdy nie brałam! - wykrzyczałam mu.<br />
- Nigdy? A wczoraj co było?? Patrz.- rzekł i wskazał stolik obok mnie, na którym było pełno narkotyków.<br />
- Ale jak to .. - powiedziałam z przerażeniem w oczach i chwyciłam się za głowę , która coraz bardziej mnie bolała.<br />
- Jesteś potworem ! Zniknij z mojego życia! Błagam..to przez ciebie, wykorzystałeś moją bezsilność i nakłoniłeś mnie do brania! - wykrzyczałaś przez płacz.<br />
- Nie mogę zniknąć .. od teraz ja jestem częścią ciebie .. choć , idziemy stąd . - odparł i pociągnął mnie w stronę wyjścia.<br />
- Zostaw mnie ! - krzyknęłam i zaczęłam się szarpać , lecz to nic nie dało , chłopak był zbyt silny .<br />
- Spokojnie .. - zaczął mnie uspokajać i po chwili stwierdziłam, że nie trafie stąd sama do domu, więc poszłam z nim.<br />
Po 5 min. byliśmy już w parku, w którym się poznaliśmy.<br />
Nagle mój telefon zaczął wibrować, na ekranie ukazało się zdjęcie Hazzy.<br />
- Odbierz . - polecił Dany.<br />
Nie mam pojęcia dlaczego go posłuchałam.. odebrałam .<br />
A: Czego chcesz?<br />
H: Halo? Alice?? Dziękuję , że odebrałaś, ja. ..<br />
A: Mów czego chcesz, nie mam czasu ..<br />
H: Ja chciałem cię przeprosić i .. muszę ci coś powiedzieć , ale to nie jest rozmowa na telefon .<br />
A: Hm. czyli pogadamy za jakieś 2 miesiące?!<br />
H: Nie,w domu x factor'a możemy normalnie spotykać się ze znajomymi, pojutrze nie mamy żadnych prób , spotkamy się w tej kawiarence co zawsze, dobrze?<br />
A: Nie wiem, a co z tą przerwą?<br />
H: Wyjaśnię ci wszystko.. przyjadę po ciebie o 13.00 .<br />
A: Okey , pa.<br />
H: Do zobaczenia.<br />
- Spotkasz się z nim? - zapytał Dany, który prawdopodobnie słyszał rozmowę.<br />
- No chyba ..<br />
- Musisz , inaczej niczego się nie dowiesz ..musicie sobie wyjaśnić parę spraw, kochasz go , prawda? - zwrócił się do mnie patrząc prosto w oczy.<br />
- To nie jest twoja sprawa. - powiedziałam próbując uniknąć jego spojrzenia.<br />
- Dobra, chyba musisz iść, twoja mama się o ciebie martwi. - odparł i poszedł w swoją stronę.<br />
Nie minęła minuta jak dostałam sms'a od mamy, treść:<br />
'Kochanie gdzie jesteś, czemu nie wróciłaś na noc? Martwię się o ciebie .'<br />
Gwałtownie obróciłam się , by zobaczyć Dany'ego, lecz już go nie było widać.<br />
Po ok. 6 min. byłam już w domu.<br />
- Cześć mamo. - krzyknęłam na powitanie.<br />
- Alice, gdzie ty byłaś!? - rzekła i przytuliła mnie mama.<br />
- Przepraszam, że nic nie powiedziałam, zostałam na noc u koleżanki.- skłamałam.<br />
- Nawet nie wiesz jak się martwiłam ..<br />
- Przepraszam mamo. To się nie powtórzy .<br />
- Dobrze, jadłaś śniadanie?<br />
- Nie zdążyłam, zaraz sobie coś zrobię.<br />
- Na stole czekają kanapki.<br />
Po zjedzeniu poszłam na górę wziąć prysznic i przebrać się w czyste cuchy.<br />
Wybrałam niebieski T-shirt z białą kotwicą, jeansowe spodenki z flagą usa i niebieskie, krótkie converse.<br />
Po chwili dostałam sms'a, myślałam, że to Camile, ale to była Daniell.<br />
D;'Hey, spotkamy się o 14 ?'<br />
A;'Ok'<br />
D;'To za godzinkę będę , do zobaczenia xx'<br />
- Za godzinkę?? O matko, już 13 ?! - rzekłam patrząc na zegarek .<br />
Spakowałam potrzebne rzeczy to białej torebeczki i zeszłam na dół.<br />
Postanowiłam pooglądać tv, czekając na Daniell .<br />
Godzina minęła dosyć szybko, usłyszałam dzwonek do drzwi. Wzięłam torebkę na ramie i wyszłam .<br />
- Hey! - powiedziała i rzuciła mi się na szyję Dan .<br />
- No cześć .- odparłam .<br />
- To jedziemy? - zapytała<br />
- No pewnie , ale gdzie? - odpowiedziałam pytaniem.<br />
- Hm. może jakieś zakupy? - zaproponowała.<br />
- Okey, jedźmy ! - poleciłam.<br />
Po chwili byliśmy już w centrum handlowym .<br />
Nasze zakupy trwały jakieś 2 godziny. Dan wybrała dla siebie turkusowe buty na drewnianym korku, piękny pierścionek , okulary z turkusowymi oprawkami i beżową torebkę ze złotym paskiem, a ja za to wybrałam niebieskie szpilki z różową platformą i złote kolczyki w kształcie kotwic .<br />
Po udanych zakupach udałyśmy się na lody .<br />
- Alice , wiem, że nie powinnam się wtrącać, ale Liam mnie prosił , żebym z tobą porozmawiała. . - zaczęła Dan.<br />
- .. czy .. cz ty czujesz coś do Harry'ego oprócz przyjaźni? - popatrzyła mi prosto w oczy .<br />
Zamilkłam ..<br />
- Jeśli nie zauważyłaś , to Harry jest w tobie zakochany po uszy .. Liam mówił, że biedak spać nie może, po tej waszej ostatniej rozmowie ..<br />
- Tak, kocham Harry'ego , ale nie jestem pewna czy on będzie mi wierny .. jest przystojny, pojawi się jakaś szczupła, wysoka blondynka i mnie rzuci .. - odparłam patrząc pustym wzrokiem .<br />
- Nie wiem, co mam ci powiedzieć ..on taki nie jest , gdy cię poznał zmienił się nie do poznania, kiedyś chodził cały czas przygnębiony , wiem trudno ci w to uwierzyć, ale tak było..Kiedyś był z taką Susan, zależało mu na niej , a ona go zdradziła , od tamtego czasu nie był w żadnym poważnym związku .<br />
- ...<br />
- Zgodziłaś się na to spotkanie? - zapytała po chwili.<br />
- Tak ..<br />
- To dobrze .. chyba musimy się zbierać, bo za pół godziny mam spotkanie z Katy* .<br />
- Okey. - odparłam i zmierzyłyśmy w kierunku samochodu .<br />
Gdy byłam już w domu położyłam się na łóżko i rozmyślałam o wszystkim co powiedziała mi Dan .. aż w końcu zasnęłam .<br />
Następny dzień spędziłam z Camile , praktycznie cały dzień w basenie lub na opalaniu się . Nie działo się nic nadzwyczajnego .<br />
Wreszcie nadszedł dzień, w którym porozmawiam szczerze z Harry'm . Jest 12.30 , czyli nie długo będzie, jak to on punktualnie o 13 . Niby nie widziałam go tylko 4 dni, a tęsknie jakbym nie widziała go przez rok .<br />
Czuję , że gdy go zobaczę, to rzucę mu się na szyję , ale nie mogę tak ..<br />
Moje rozmyślenia przerwał dzwonek do drzwi , -To Harry. - pomyślałam.<br />
Wzięłam głęboki wdech i zmierzyłam w kierunku wyjścia .<br />
- Cześć . - powiedział uśmiechnięty Harry na mój widok.<br />
- Hey . . - odparłam i lekko się uśmiechnęłam.<br />
Nastała chwila ciszy, widziałam, że Hazza chce mnie przytulić, ucałować .. ale nie widział czy może ..<br />
Jak przewidywałam nie mogłam się powstrzymać i rzuciłam mu się w ramiona.<br />
- Tęskniłam . - szepnęłam mu do ucha .<br />
- Ja bardziej . - odrzekł .<br />
- Choć, przejdziemy się do parku . . - zaproponowałam .<br />
Harry trochę się zawahał ,ale po chwili wziął mnie za rękę i zmierzyliśmy do parku.<br />
- Alice ,przepraszam, za to co wtedy powiedziałem, nie chodziło mi o to, że mam cię dość ..<br />
- Wiem , to ja źle zareagowałam .<br />
W tej chwili pomyślałam sobie . - Chwila szczerości .. teraz, alb nigdy!<br />
- Harry , bo ja .. ja cię kocham !<br />
Loczek patrzył się na mnie wielkimi oczami , widać było , że był w szoku .<br />
(...)<br />
<br />
************************************************************<br />
<br />
Hey, dziękuje wam za te 6 komentarzy w poprzednim rozdziale <3<br />
Kocham was ;* !<br />
I przepraszam, że tak długo czekaliście za tym rozdziałem i że jest taki krótki, ale cóż.<br />
To teraz 8 komentarzy i rozdział ? Będę wdzięczna ! <3<br />
<br />
Strój Alice :<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLpBvVuIQMrks8R81nD22UMY6HOBblrCRskJT7C-1z_8Uts34dXxPj9FMhKf0c-23byJL-O-hWdoCVROuDeU5Q7Ui7oBRBoIcmnrnpKijVpqYPqCmTGgh5MyYEDVxSlkAenwZVJP9Zhqc/s1600/alice+niebszko.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="307" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLpBvVuIQMrks8R81nD22UMY6HOBblrCRskJT7C-1z_8Uts34dXxPj9FMhKf0c-23byJL-O-hWdoCVROuDeU5Q7Ui7oBRBoIcmnrnpKijVpqYPqCmTGgh5MyYEDVxSlkAenwZVJP9Zhqc/s320/alice+niebszko.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zakupy Alice i Daniell : </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqwk9Y4fpONqsGPjim01axKv9-YKJ7pc_qzdEmvcy_zm6qq8OMjh3yAb9YYBfp8npywvL7LdGX3-p6_M8z4RRCWMDOKOmOpIvILdTyXO8BnMGYmkGmn2-8CvrwJhDKKbB140Wa5_fx7RY/s1600/danalice.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="313" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqwk9Y4fpONqsGPjim01axKv9-YKJ7pc_qzdEmvcy_zm6qq8OMjh3yAb9YYBfp8npywvL7LdGX3-p6_M8z4RRCWMDOKOmOpIvILdTyXO8BnMGYmkGmn2-8CvrwJhDKKbB140Wa5_fx7RY/s320/danalice.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Piszcie czy wam się podoba ! < 3</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: right;">
Nathalie Styles. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />
<br />Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-52932192183497884652012-05-23T12:40:00.001-07:002012-05-23T12:42:42.931-07:00Rozdział 11 "Może i być nawet cała wieczność"Reszta dni minęła całkiem normalnie, lecz w końcu nadszedł ten dzień, w którym chłopcy musieli przeprowadzić się do domu x factor'a .<br />
<br />
*Oczami Camile*<br />
Była 7 rano, obudził mnie budzik . Szybko wstałam z łóżka , poszłam zrobić poranną toaletę i zaczęłam szukać jakiś ciuchów na dziś , spojrzałam przez okno, było ciepło, można nawet powiedzieć, że gorąco . Po chwili zdecydowałam się na bokserkę z flagą USA , granatowe spodenki i czerwone vansy .<br />
Poszłam do kuchni, w której zastałam mamę .<br />
- Głodna ? - zapytała .<br />
- Mhm .. - odparłam uśmiechnięta.<br />
Mama podała mi talerz z kanapkami i zaczęłam jeść .<br />
-Jedziesz do chłopców?<br />
- Tak, zaraz po mnie przyjedzie Niall .- rzekłam przegryzając kanapkę .<br />
Gdy skończyłam jeść i rozmawiać z rodzicielką, powędrowałam jeszcze do toalety . Horanek powinien zjawić się za jakieś 5 min .<br />
Po załatwieniu swojej potrzeby , poszłam w stronę salonu, z którego dobiegała czyjaś rozmowa .<br />
Ku mojemu zdziwieniu zastałam tam moją mamę i .. mojego ukochanego .<br />
- Aha... widzę , że się poznaliście .. - zaczęłam.<br />
- O hej . Twoja mama jest naprawdę fajna .- powiedziała uśmiechnięty Niall i dał ci buziaka w policzek.<br />
- No cześć .. czym jesteście tacy rozbawieni?? - spytałam widząc jak wytrzeszczają zęby .<br />
- Haha, no wiesz .. twój chłopak jest bardzo zabawny! - odezwała się w końcu mama wybuchając wielkim śmiechem .<br />
- No wiem . - powiedziałam spokojnie .<br />
- .. ale zaraz .. mój chłopak?! - spojrzałaś na nią nagle. - Niall .. - odwróciłaś wzrok na Niall'a.<br />
- No co? - zapytał i wzruszył ramionami.<br />
- Kocham Cię . - powiedział po chwili i podszedł do mnie by dać słodkiego całusa.<br />
- Uhh. Ja ciebie też . - odparłam .<br />
- Oo.. jak słodko . - zachwycała się moja mama .<br />
Oczywiście jak to moja mama zagadała nas i zostaliśmy chwilę dużej .<br />
<br />
*Oczami Alice*<br />
<br />
<i><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 12px; line-height: 15px;">I've been everywhere, man</span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 12px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 12px; line-height: 15px;">Looking for someone</span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 12px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 12px; line-height: 15px;">Someone who can please me</span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 12px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 12px; line-height: 15px;">Love me all night long</span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 12px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 12px; line-height: 15px;">I've been everywhere, man</span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 12px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 12px; line-height: 15px;">Looking for you babe</span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 12px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 12px; line-height: 15px;">Looking for you babe</span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 12px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 12px; line-height: 15px;">Searching for you babe</span></i>
<br />
<span style="background-color: white; font-family: Tahoma; font-size: 12px; line-height: 15px;">Nagle spostrzegłam, że piosenka nie leci w moim śnie , tylko to jest mój budzik. </span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- O mój boże ! Zaspałam, już po 8 ! Przecież Hazza zaraz tu będzie ! - zaczęłam panikować i szybko wygramoliłam się z łóżka . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Ubrałam na siebie biały t-shirt w błękitne paski , błękitne spodenki i balerinki w tym samym kolorze .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Zeszłam na dół, zrobiłam sobie płatki z mlekiem , które w mgnieniu oka zniknęły w moim brzuchu. </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Mojej mamy nie było w domu , wraca dopiero jutro , a tata jest w jakieś delegacji, wraca za 2 tygodnie . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Poszłam do toalety , właśnie myłam zęby jak usłyszałam dzwonek do drzwi. </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Pobiegłam otworzyć . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Yy.. hey . Zgaduje , że zaspałaś . - przywitał się Harry widząc mnie ze szczoteczką w buzi. </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Tak jakby .. wejdź na chwilę. - zaprosiłam go do środka. </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Harold poszedł do salonu pooglądać TV , ja tym czasem nakładałam lekki make-up . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Jestem gotowa . - oznajmiłam .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- No to jedziemy ślicznotko . Liam napisał, że będą na nas czekali w kawiarni. - powiedział Hazza poprawiając swoje zacne loki. </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- W kawiarni?! Jaka jest otwarta o tej godzinie?? - zdziwiłam się . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- A jest taka jedna . - odparł chłopak i zmierzyliście w stronę samochodu. </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Harry puścił <i>'Just The Way You Are' </i>Bruno Marsa .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Nie wiedziałam ,że słuchasz Bruno Marsa . - rzekłam i spojrzałam się na Harolda .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Wielu rzeczy o mnie jeszcze nie wiesz . - zaśmiał się i zaczął śmiesznie poruszać brwiami .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Rozmawialiśmy jeszcze na wiele różnych tematów , przy czym nie obyło się bez wielkiego ataku śmiechu .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Będziesz chociaż trochę tęsknić? - spytał Harry po chwili. </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Trochę? Harry, ja za wami umrę z tęsknoty ! - krzyknęłam .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Pytałem czy będziesz tęskniła za mną .. </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">I w tym momencie nastała chwila ciszy, po czym ją przerwałam. </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Oczywiście, że będę za tobą tęskniła. Jesteś moim przyjacielem głupku! </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Ja chyba nie wytrzymam w tym domu . - powiedział po pewnej chwili Hazza .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Dlaczego ? - zapytałam . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- 2 miesiące bez ciebie ? Jezuu, ja tam oszaleję ! - krzyknął chłopak. </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Oj tam, może poznasz dziewczynę swojego życia . - zachichotałam . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;"><br /></span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">*Oczami Hazzy*</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;"><br /></span></span><br />
<br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Oj tam, może poznasz dziewczynę swojego życia . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">'- Po co? Ona przecież siedzi koło mnie ..' - powiedziałem w myślach.</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Ona jest moim ideałem! Kocham ją .., ale ona chyba mnie nie .. wg tego nie okazuję , myślę , że podoba jej się Liam, więc muszę się odkochać ... - rozmyślałem .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Po chwili byliśmy już na miejscu . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Nie trudno było znaleźć wszystkich, gdyż byli najgłośniejsi w kawiarni .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Dosiedliśmy się do nich . Podczas gdy wszyscy rozmawiali, śmiali się i wg , ja byłem nieobecny , cały czas myślałem o niej .. a jak patrzyłem na Niall'a i Camile jak się całują , przytulają itp . po prostu nie wytrzymałem , powiedziałem , że muszę iść do łazienki . - Czemu inni mogą być szczęśliwi, tylko nie ja?! - krzyknąłem uderzając w jakąś szafkę . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">A jeśli przez ten czas jak będę w domu x factor ona kogoś sobie znajdzie ..ja tego nie wytrzymam . Może po x factor gdzieś wyjadę , to byłoby jedyne wyjście by o niej zapomnieć ..</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">W końcu z moich przemyśleń wyrwał mnie krzyk kobiety, która zaczęła mnie bić torebką .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Zboczeńcu, wynocha stąd ! </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Ale proszę pani o co chodzi?! - pytałem zupełnie zdezorientowany .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Po chwili jednak zorientowałem się, że byłem w damskiej toalecie .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Wróciłem cały poobijany do reszty , po drodze przejrzałem się jeszcze w telefonie i zobaczyłem na swoim ramieniu dość dużego siniaka , a na policzku miałem dwie czerwone rysy . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Ugh. co te kobiety noszą w torebkach ? ! - westchnąłem .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- O matko , Harry co ci się stało ?! - krzyknął Lou , po czym do mnie podbiegł.</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Ymm. tak to jest jak się przypadkowo pomyli toalety . - uśmiechnąłem się lekko , a wszyscy wybuchnęli śmiechem.</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">W kawiarni byliśmy jeszcze jakąś godzinę , nadszedł czas pożegnań ..</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Przytuliłem Camile , a później poczekałem aż reszta pożegna się z Alice , w końcu podszedłem do niej ..</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Yh.. to , pa .. - zwróciłem się do niej i obróciłem się na pięcie.</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Harry ,poczekaj .. ! - zatrzymała mnie .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Co?</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- ..możemy porozmawiać? - zapytała . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Jak chcesz . - westchnąłem .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Poszliśmy w stronę parku, powiedziałem chłopakom , że zaraz wrócę . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- To o czym chciałaś porozmawiać? - spytałem wreszcie .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Hmm. co się z tobą dzieje? W samochodzie byłeś jeszcze normalny, ale później .. w kawiarni byłeś ledwo żywy ! - powiedziała . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Bo , .... ale po co ja mam się tobie wg tłumaczyć .. - odparłem i kopnąłem jakiś kamień. </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Może dlatego , że jesteśmy przyjaciółmi?! - krzyknęła ironicznie .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Przyjaciółmi .. - parsknąłem pod nosem .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Co się stało ?! Czy ja powiedziałam coś nie tak?! </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Nie, po prostu sądzę, że jako , ykhym 'przyjaciele' powinniśmy od siebie odpocząć i te dwa miesiące w x factor wyjdą nam na dobre. - powiedziałem unikając jej wzroku .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Nie chcesz mi powiedzieć.. no dobrze , 2 miesiące odpoczynku , może i być nawet cała wieczność! Idź już chyba musicie jechać! - wykrzyczała . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Ale nie o to chodzi .. bo ja po prostu .. - chciałem wytłumaczyć, lecz ona odeszła .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- .. kocham cię Alice . - szepnąłem . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">-Jestem cholernym dupkiem, jak ja się w ogóle zachowałem . Spieprzyłem wszystko , ja .. ja ją zraniłem .. nawet jako przyjaciel .. - rozmyślałem .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Poszedłem w kierunku auta , podczas podróży nie odezwałem się wcale . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;"><br /></span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">*Oczami Alice*</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;"><br /></span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Odpoczynku? O co mu wg chodzi?! Pewnie ma mnie dość , ale .. Jeszcze dzisiaj w samochodzie mówił ,że umrze z tęsknoty .. jasne . - biłam się z myślami .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Pobiegłam do parku, chciałam teraz pobyć sama . - Czemu on mi to robi , ja .. myślałam ,ze on mnie kocha, ale nie jako przyjaciółkę .. tylko kogoś więcej.. - znów tysiące myśli w głowie .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Usiadłam na ławce i zaczęłam płakać . Nagle poczułam czyjąś rękę na ramieniu, nie mógł to być Liam, ani Harry , więc pomyślałam , że to Camile , ale się myliłam .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Odwróciłam się, zobaczyłam przed sobą jakiegoś nieznanego mi chłopaka , szybko się odsunęłam. </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Czego ode mnie chcesz?! </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Nic, po prostu przyszedłem do parku . A ty się nie martw, on by ci to wyjaśnił, ale za szybko uciekłaś . - rzekł chłopak.</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Ty gwałtownie podniosłaś głowę, spojrzałaś na tego chłopaka . Był chudy, dosyć blady . Miał czarne włosy i kolczyka w wardze , a t-shirt miał z nirvaną , zupełne przeciwieństwo ciebie .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- O czym ty mówisz?! - spytałaś zdziwiona .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- O tej waszej 'przyjaźni' .. wiadomo, że go kochasz . - odparł zapalając papierosa .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Patrzyłaś się na niego jakbyś człowieka nie widziała . Skąd on to wszystko wie?? - to była myśl , która krzątała po twojej głowie. </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Chcesz ? - zapytał po chwili pokazując ci paczkę papierosów .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Nigdy nie paliłaś , a teraz byłaś tak zdenerwowana, że sięgnęłaś po tego papierosa.</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- A tak wg , to ja jestem Dan . - przedstawił się chłopak . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Alice . - odparłaś .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Powinnaś trochę wyluzować .. iść na imprezę czy coś . O , a może pójdziesz ze mną do kumpla , właśnie robi garażówke . - zaproponował Dan .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Nie, dzięki . </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">- Jezu . . - powiedział po czym pociągnął cię za rękę , nie chciałaś iść, ale uległaś. </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Szliście jakimiś mrocznymi uliczkami, aż w końcu dotarliście do tak zwanego 'garażu' , który wyglądał jak jakiś burdel .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">W środku było kilku kolegów Dany'ego . Wszyscy mieli w ręce albo alkohol, albo palili . Jednym słowem 'Towarzystwo, przed którym ostrzegała cię mama' . Chciałaś wracać, ale nie wiedziałaś, którą drogą i bałaś się , więc zostałaś z Danym.</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Dali ci jakiś sok do picia , wzięłaś łyka i .. straciłaś przytomność .</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;"><br /></span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;"><br /></span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">*****************************************************</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;"><br /></span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Hey kochani! <3 </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Przepraszam, że tak dawno nie dodawałam rozdziałów, ale cóż , nauka , poprawki i wg . ;></span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Co tm u was ? ;D </span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="font-size: 12px; line-height: 15px;">Mam nadzieję, że nie przestaliście czytać mojego bloga ? : )</span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="line-height: 15px;"><span style="font-size: 12px;">Proszę o jakieś komentarze ,</span><b><span style="font-size: x-large;"> </span></b></span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="line-height: 15px;"><b><span style="font-size: x-large;">będzie 6 kom., będzie następny rozdział ! <3 </span></b></span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="line-height: 15px;"><b><span style="font-size: x-large;"><br /></span></b></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
strój Camile : </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrByj1B2kyWQzKz7P4gul8oLsVv9oFO6qoxmLEy8240gFpXF1B7VoiUdTEOvUSgQqx0r89kimyQ6wKS0jqXCleranyYU65tNlX_asHjkHWFEnNfnnRNDdGcZYV2WPpASToufY2X32mlvE/s1600/usa.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="301" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrByj1B2kyWQzKz7P4gul8oLsVv9oFO6qoxmLEy8240gFpXF1B7VoiUdTEOvUSgQqx0r89kimyQ6wKS0jqXCleranyYU65tNlX_asHjkHWFEnNfnnRNDdGcZYV2WPpASToufY2X32mlvE/s320/usa.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Strój Alice :</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrirXQSPe25oC7W1pLYDz_MlrIXWFqKHtb9SDDi7LPV49D1lNqHD-dTEZLcfH7fFGSI_LpEUGdz2ChWhFQa6gYNdPPJLzfjKWixeapGKv414Br_0TzsyiPW9FbqwnrXHPuImPZdqQXsBA/s1600/nieb.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="254" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrirXQSPe25oC7W1pLYDz_MlrIXWFqKHtb9SDDi7LPV49D1lNqHD-dTEZLcfH7fFGSI_LpEUGdz2ChWhFQa6gYNdPPJLzfjKWixeapGKv414Br_0TzsyiPW9FbqwnrXHPuImPZdqQXsBA/s320/nieb.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Piszcie czy wan się podoba i wg ; d <3</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: right;">
Nathalie Styles</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="line-height: 15px;"><br /></span></span><br />
<span style="font-family: Tahoma;"><span style="line-height: 15px;"><b><span style="font-size: x-large;"><br /></span></b></span></span>Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-55950058902979123692012-05-04T15:02:00.002-07:002012-05-04T15:02:57.470-07:00Kocham was !Jezu, ponad 1000 wyświetleń , jaram się bardzie niż Harry Louisem *_*<br />
Dziękuje wam , kocham was .<33<br />
<br />
KOCHAMKOCHAMKOCHAM! <3 XXX.<br />
<br />
+ A co do następnego rozdziału, to powinien zjawić się nie długo ;d <3<br />
Jutro dam wam znać jak bd robiła tc , wtedy możecie wejść i pytać o szczegóły opowiadania, może wam zdradzę co bd w 11 rozdziale .xd <3<br />
<div style="text-align: right;">
By Nathalie Styles . </div>Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-39893821035235644002012-05-03T04:25:00.000-07:002012-05-03T04:26:01.996-07:00Hey Kochani ! <3<br />
Jak wam mija dzień ?? ; *<br />
Mi b. db. : D<br />
Wczoraj z Martą zrobiłyśmy twitcama . ; ><br />
Dzisiaj miał być następny, ale chyba nie wyjdzie ; )<br />
Mam nadzieję, że ten jutrzejszy wypali , więc zapraszam , tak około 14? nw. . dam wam jeszcze jakieś info ;d<br />
<br />
A teraz coś innego . !<br />
Na moim blogu są już 924 wyświetlenia , kochani, dobijemy do 1000 ? ? <33<br />
Kocham was, a teraz muszę lecieć, pa <33<br />
+ Ma ktoś z plusa? Jadę do G.na , potowarzyszycie mi przez tel. ? xd<br />
@NathalieS_1D<br />
<br />
<div style="text-align: right;">
Nathalie Styles</div>Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-12549997489016680332012-05-01T06:14:00.002-07:002012-05-01T06:14:40.894-07:00Rozdział 10*Nad ranem, oczami Camile*<br />
<br />
Gdy otworzyłam oczy ujrzałam koło siebię Niall'a, który jeszcze słodko spał .<br />
Po chwili wstałam z łóżka i poszłam do łazienki .<br />
Zasnęłam w makijażu, więc byłam cała rozmazana . Poprawiłam się trochę i zeszłam na dół, do kuchni, tam zastałam moją przyjaciółkę ubraną w pomarańczowe spodenki, beżową bluzkę i sandały w tym samym kolorze.<br />
- O, cześć Alice. - spojrzałam na nią.<br />
- Hey, a ty już wstałaś? - spytała zdziwiona .<br />
- Mhm .. - uśmiechnęłam się .<br />
- A ty co taka zadowolona? - uśmiechnęła się Alice.<br />
- Zakochani ludzie tacy są . - puściłam jej oczko.<br />
Ona najwyraźniej nie za bardzo rozumiała o co chodzi .<br />
- Zakochani..? - mówiła powoli .<br />
- No tak, od wczoraj ja i Niall jesteśmy parą. - pochwaliłam się jej.<br />
- No to gratulacje! - wrzasnęła.<br />
I chyba tym swoim krzykiem kogoś obudziła, bo po chwili dołączył do nas Harry .<br />
- Dajcie mi jakieś tabletki , głowa mi pęka . - żalił się .<br />
- No nie dziwie się, wczoraj byłeś nie przytomny . - zaśmiałam się.<br />
Styles wziął od Alice tabletki i popił sokiem .<br />
- Emm.. będziemy musiały się chyba zbierać.. wg nie wzięłam żadnych ciuchów, a w szpilkach nie będę chodzić . - zwróciłam się do przyjaciółki .<br />
- Co ty byś beze mnie zrobiła .. - westchnęła Alice i wskazała mi torbę z ciuchami .<br />
Wzięłam ciuchy i poszłam się przebrać do łazienki .<br />
Ubrałam ciemną bokserkę z napisami , zielone spodenki i czarne vansy .<br />
Zrobiłam lekki make up i wróciłam do kuchni, w której oprócz Harry'ego i Alice zastałam także Zayn'a i Lou . Horanek najwyraźniej jeszcze słodko spał .<br />
- Hey . - krzyknęłam wszystkim .<br />
- Cześć. - odparli chórkiem .<br />
Poszłam na górę, do pokoju, w którym spałam, bo zostawiłam tam telefon .<br />
Zdziwiło mnie, że Niall'a nie było w łóżku . -Pewnie jest w łazience.- pomyślałam.<br />
Wzięłam telefon do ręki, gdy nagle poczułam jak ktoś obejmuję mnie w talii.<br />
Odwróciłam się i zobaczyłam Niall'a, który delikatnie musnął moje usta .<br />
- Kocham Cię. - szepnął mi do ucha .<br />
Uśmiechnęłam się i odwzajemniłam pocałunek .<br />
- Wiesz .. nie byliśmy jeszcze na pierwszej randce . - uśmiechnął się do mnie.<br />
- Mhm ..<br />
- Więc, masz plany na dzisiejszy wieczór? - zapytał .<br />
- Nie . - odparłam .<br />
- No to zapraszam cię na randkę , przyjadę o 18 ok ?<br />
- Okey . - pocałowałam go w policzek .<br />
Zeszliśmy razem na dół, tam czekało na nas śniadanie .<br />
Mój głodomorek oczywiście zjadł najwięcej .<br />
- Camile, chcesz jeszcze? - zwrócił się do mnie Zayn.<br />
- Nie, dzięki. - odparłam .<br />
- Że co? Przecież nic nie zjadłaś . - wytrzeszczył oczy Niall.<br />
Po śniadaniu obejrzeliśmy jakiś film i Liam odwiózł mnie i Horanka do domu. Alice została jeszcze z Zayn'em , Lou i Harry'm . <br />
Odwieźli mnie jako pierwszą , była dopiero 15 ,więc miałam jeszcze 3 godziny do randki.<br />
<br />
*Oczami Alice*<br />
<br />
Jak Camile z chłopakami pojechała postanowiliśmy wyjść na dwór, bo był straszny upał .<br />
Zdjęłam bluzkę i zostałam w spodenkach i staniku .<br />
Założyłam okulary, nałożyłam balsam i zaczęłam się opalać.<br />
Zayn usiadł na leżaku koło mnie, a Lou z Hazzą .. wydaje mi się, że próbowali wejść do wody.<br />
Po chwili spostrzegłam , że zrobiło się jakoś cicho .. aż za cicho .<br />
Ściągnęłam okulary i .. zostałam polana zimną wodą .<br />
Wstałam z leżaka, zobaczyłam Lou z wiadrem (już pustym) i Hazzę, który nie mógł wytrzymać ze śmiechu.<br />
Spojrzałam na Zayn'a , który również zaczął się chichotać .<br />
- Czy was do końca pogrzało ?! - zwróciłam się do nich .<br />
- Oj przestań, jak jesteś mokra i się złościsz jesteś taka sexy . - powiedział Harold przez śmiech .<br />
Popatrzyłam na niego złowieszczym wzrokiem .<br />
- Harry, patrz. Teraz to będzie mega sexowna . - powiedział Lou po czym wziął mnie na ręce i pobiegł ze mną do basenu .<br />
Gdy byłam już w wodzie zaczęłam krzyczeć ;<br />
- Eyyy , ja nie umiem pływać m pomoocy !<br />
Chłopcy śmiali się , ale po chwili spoważniali i Zayn pomógł mi wyjść z wody.<br />
Oczywiście okłamałam ich, że nie umiem pływać i pociągnęłam Zayn'a do wody .<br />
- Nie!! Moja biedna fryzura.. - zaczął rozpaczać .<br />
- A wy co?! Myślicie, że wam odpuszczę ?! - zwróciłam się do Hazzy i Louis'a po czym zaczęłam ich łaskotać .<br />
- Chcecie piwo? - spytał Zayn, który zdążył już się wysuszyć i ułożyć fryzurę .<br />
- Daaj . - odparł Lou .<br />
Zayn dał każdemu po piwie i wrócił do łazienki , bo wciąż mu nie pasowało coś w jego fryzurze .<br />
Pogoda była słoneczna , wszystko było ok , ale musiała zadzwonić mama.<br />
M; Hej skarbie , może wrócisz do domu ? Dawno Cię tu nie było.. <br />
A; Muszę .. ?<br />
M; Jest już 18 .<br />
A; Już!?! To będę za 20 min , pa .<br />
Powiedziałam chłopcom , że muszę się zwijać .<br />
Lou powiedział , że mnie odwiezie i po chwili byliśmy już w samochodzie .<br />
Tomlinson puścił na maxa piosenkę <i>Call me maybe </i>i zaczęliśmy śpiewać, wygłupiać się i wg .<br />
<i>'Hey, I just met you, and this is crazy, <br />
but here's my number, so call me, maybe?<br />
It's hard to look right, at you baby,<br />
but here's my number, so call me, maybe?'</i><br />
Nie mogłam już wytrzymać ze śmiechu , bo Tommo robił rozwalające miny <i>.</i><br />
W końcu dotarliśmy do mojego domu .<br />
-To pa ! - rzuciłam na pożegnanie .<br />
-Pa . - odparł Lou i dał mi buziaka w policzek .<br />
W domu czekała na mnie mama , pogadałam z nią chwilę , po czym przebrałam się w szarę adidasy, czarne legginsy, szarą bluzkę z sercem i wyszłam do parku pobiegać .<br />
<br />
*Oczami Niall'a* <br />
<br />
Jest za 2 min 18 .<br />
Stoję już pod drzwiami mojej dziewczyny , to jest pierwsza randka, a ja nie chcę nawalić i będę punktualnie .<br />
- Okey, 18:00 . - powiedziałem do siebie i zadzwoniłem do drzwi .<br />
Otworzyła mi Camile , wyglądała przepięknie , miała na sobie granatową sukienkę z czarnym paskiem , czarne szpilki i do tego ciemną kopertówkę .<br />
- Ykhym , jak wyglądam ? - spytała .<br />
Przez chwilę nie mogłem się wysłowić, ale w końcu wydusiłem coś z siebie .<br />
- Camile .. ty wyglądasz .. cudownie . - rzekłem i delikatnie musnąłem jej usta .<br />
- Chodźmy . - dodałem.<br />
Camile usiadła z tyłu , a ja koło niej . Kierowca zawiózł nas do eleganckiej restauracji .<br />
Widać było , że dziewczyna była pod wrażeniem . Kelner zaprowadził nas do zamówionego wcześniej przeze mnie stolika i po chwili podano pierwsze danie, czyli spagetti.<br />
- Niall .. sam to zaplanowałeś ? - wreszcie odezwała się Camile.<br />
- No nie całkiem .. Liam troszkę mi pomógł . - odparłem .<br />
Ona się zaśmiała , później rozmawialiśmy na wiele innych tematów .<br />
Gdy byliśmy już najedzeni wyszliśmy z restauracji , była już 20:00.<br />
- Teraz muszę Ci zasłonić oczy . - oznajmiłem z uśmiechem .<br />
- Ymm. mam się bać? - odparła po czym się zaśmialiśmy .<br />
- Możesz być spokojna.. - rzekłem i zasłoniłem jej oczy .<br />
<br />
*Oczami Camile*<br />
<br />
Szłam z zasłoniętymi oczami około 5 min. , aż w końcu Niall mi je odsłonił .<br />
Było ciemno , a wokół mnie było pełno światełek .<br />
Odwróciłam się by spojrzeć na Niall'a , lecz gdy to zrobiłam , to go nie było .<br />
Zaczęłam się rozglądać, aż w końcu w rogu zapaliło się światło , zauważyłam Niall'a , który siedział obok fontanny i miał w rękach gitarę .<br />
Nie mogłam się wysłowić .. podeszłam do chłopaka i koło niego usiadłam . Ten patrzył prosto w moje oczy, nagle zaczął grać na gitarze i śpiewał ;<br />
<br />
<i>You can tell, Everybody, this is your song, <br />
It may be quite simple, but now that it's done, <br />
I hope You don't mind, <br />
I hope You don't mind that I put down in words, <br />
How wonderful life is while You're in the world.</i> <br />
Gdy skończył przybliżył swoją twarz do mojej tak, że czułam jego ciepły oddech na policzku .<br />
Wyszeptał mi do ucha - <i>' Kocham Cię '</i> - i złożył na ustach gorący pocałunek .<br />
Dość długo nie mogliśmy się od siebie odkleić, ale gdy już to nastąpiło zwróciłam się do Niall'a.<br />
- To też był pomysł Liama?<br />
- Nie, ten był mój . - powiedział i pocałował mnie w czubek nosa.<br />
- Jesteś kochany ! - krzyknęłam , a Horanek objął mnie swoim ramieniem .<br />
Położyliśmy się na kocu, podziwialiśmy gwiazdy i karmiliśmy się nawzajem truskawkami w czekoladzie.<br />
Była już prawie 22 , poszliśmy do samochodu , tym razem już bez tamtego kierowcy ,bo kierował Niall .<br />
Po 20 min. byliśmy już pod moim domem .<br />
- Kocham Cię .- powiedziałam na pożegnanie i pocałowałam go .<br />
- Ja Ciebie bardziej . - odparł i odwzajemnił pocałunek .<br />
Byłam już przy drzwiach, gdy usłyszałam krzyk Niall'a ;<br />
- Już tęsknie !!<br />
Zaśmiałam się i weszłam do domu.<br />
- Gdzie ty byłaś? Już tak późno ..- spytała mama.<br />
W odpowiedzi uśmiechnęłam się do niej .<br />
- Tak wystrojona .. randka ? - spoglądała na mnie mama .<br />
- Mhm . - odparłam .<br />
- Mogę wiedzieć kim jest ten szczęściarz ? - dopytywała.<br />
- Nie długo się dowiesz . - powiedziałam i poszłam do swojego pokoju.<br />
Zalogowałam się na twitter'a i fejsa, od razu wyskoczyła mi wiadomość od Alice . <br />
<i>A; Hey słonce , wszystko w porządku? Nie mogłam się do ciebie dodzwonić .. ;*</i><br />
<i>C; W jak najlepszym porządku . <3</i><br />
<i>A; Hm. czy ja o czymś nie wiem ? ;);*</i><br />
<i>C; Byłam na randce z Niall'em, opowiem Ci jutro, pa <3</i><br />
<i>A; Ok, pa ;* <3</i><br />
Poszłam wziąć szybki prysznic , po czym od razy wskoczyłam do łóżka i pogrążyłam się w głębokim śnie ....<br />
<i> </i><br />
<i> </i><br />
<i>*********************************************************</i><br />
<i><br /></i><br />
<i>Kochane, nareszcie mam przepisany 10 rozdział . !</i><br />
Piszcie w komentarzach czy wam się podoba i nad czym mam popracować . <3<br />
Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne .<br />
Wspaniałe uczucie , gdy wchodzisz na bloga, a tu 5 nowych komentarzy . Może dla innych to nic takiego , ale ja cieszę się jak wariatka . Kocham was <33<br />
No i m.in. dzięki tym komentarzom dodałam ten rozdział dzisiaj , a nie później . <br />
Mój twitter -> @NathalieS_1D<br />
Od niedawna jestem administratorką na fejsie o 1D , macie linka :<br />
<a href="http://www.facebook.com/profile.php?id=100003687947502&ref=pysf&sk=wall#%21/jaramsie1dbardziejnizharrylouisem">http://www.facebook.com/profile.php?id=100003687947502&ref=pysf&sk=wall#!/jaramsie1dbardziejnizharrylouisem</a><br />
<br />
<br />
Strój Alice :<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEid9OqOneje_ddxxaZ7IX-ooE904JpyQwZmISbHyORBxrOwaWDl97fOU8xrShTuoTfjSmhgVvZ4rC9Ri4jHJPevcFsMC9peFIMrArL1IeCmcCZnuPniQvftP1OiJWx-MoWRLiDXgghGdOQ/s1600/lato,+latt.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEid9OqOneje_ddxxaZ7IX-ooE904JpyQwZmISbHyORBxrOwaWDl97fOU8xrShTuoTfjSmhgVvZ4rC9Ri4jHJPevcFsMC9peFIMrArL1IeCmcCZnuPniQvftP1OiJWx-MoWRLiDXgghGdOQ/s320/lato,+latt.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Strój Camile :<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEit9DL-DoPU-NGNX_48WJAZddCRWac9NP_LRC-NceXGh1K-DHJKX6TTv08LT_RkcHJSIRMkdlKNbptElzfZhpv54o_qWgm7urZp0-eUfN9Aw3hgbcYO7Y0cK68dI3F41wiFjqNfmaPwG6k/s1600/camile.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEit9DL-DoPU-NGNX_48WJAZddCRWac9NP_LRC-NceXGh1K-DHJKX6TTv08LT_RkcHJSIRMkdlKNbptElzfZhpv54o_qWgm7urZp0-eUfN9Aw3hgbcYO7Y0cK68dI3F41wiFjqNfmaPwG6k/s320/camile.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<i><br /></i><br />
<br />
Strój Alice 2 (ten, w którym wyszła do parku pobiegać) ;<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbejRYGO68wPMTOl3oS93Gc8nHZ3TRpzMOIbu6SpmnJqu98apzfMGTyfiPcV5NNAcPekdKBiDLgu7ZuqkF1KKD8fFaklOhL3_-qQtnJNg5kuyURsLbF7FPd9QjjfAeSWPsqAg-CEbncss/s1600/alice+2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbejRYGO68wPMTOl3oS93Gc8nHZ3TRpzMOIbu6SpmnJqu98apzfMGTyfiPcV5NNAcPekdKBiDLgu7ZuqkF1KKD8fFaklOhL3_-qQtnJNg5kuyURsLbF7FPd9QjjfAeSWPsqAg-CEbncss/s320/alice+2.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
Strój Camile na randkę z Niall'em ;<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhu2sWdy44XZv1kVzr1oNroMMlWpW0KynUqm1NRkdUyBOJRFmLT_wzbjiof1flTJhVzDf8_rd65MeNJ72g8tPGKNrU_4e7iEr82wJRlbnj7zfzz4uESbezio-rg1dEfqUtfvfTKLui9jWU/s1600/randka+z+niallem.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhu2sWdy44XZv1kVzr1oNroMMlWpW0KynUqm1NRkdUyBOJRFmLT_wzbjiof1flTJhVzDf8_rd65MeNJ72g8tPGKNrU_4e7iEr82wJRlbnj7zfzz4uESbezio-rg1dEfqUtfvfTKLui9jWU/s320/randka+z+niallem.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Dziękuje za to, że czytacie i za każdy komentarz, mam nadzieję, że będzie was coraz więcej ,jesteście kochani <3<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: right;">
<i>Nathalie Styles.</i></div>
<br />
<br />
<br />
<br />Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-35360157563818066992012-04-22T02:10:00.000-07:002012-04-22T02:10:45.065-07:00Informacja!Hey ! ;d<br />
Rozdział 10 mam już prawie cały przepisany , mogłabym go dodać nawet dzisiaj, ale mało komentujecię , więc dodam jeśli pod poprzednim będą minimum 4 komentarze ;)<br />
<br />
Pa <3<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiI_mr3aSiY5DgK0vYqYd2guktdeVHD-FeCV71d3u2r-GXNEzxGNVH_Q28EOumFzeIzqOuBYu9v7ym39HT7In8-XmrnRZmrGL9kE7sR1GAkP_ZxZXUaNldMgM5ro2kOu5BDC0K_OW5LyTY/s1600/Party+hard.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="193" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiI_mr3aSiY5DgK0vYqYd2guktdeVHD-FeCV71d3u2r-GXNEzxGNVH_Q28EOumFzeIzqOuBYu9v7ym39HT7In8-XmrnRZmrGL9kE7sR1GAkP_ZxZXUaNldMgM5ro2kOu5BDC0K_OW5LyTY/s320/Party+hard.gif" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-63198074449218367842012-04-15T11:33:00.000-07:002012-04-15T11:51:00.124-07:00Rozdział 9<div style="color: magenta;">
Jeśli to czytasz, dodaj komentarz. Z góry wielkie dzięki ! <3</div>
<br />
________________________________________________<br />
<br />
<div style="color: #444444;">
Czym prędzej wróciłam do domu, a to co tam zastałam , bardzo mnie zaskoczyło.<br />
Szeroki uśmiech gwałtownie pojawił się<span id="dtx-highlighting-item"> na </span>mojej twarzy.</div>
<div style="color: #444444;">
<span style="color: black;">W salonie czekała na mnie Camile ! </span></div>
<div style="color: #444444;">
<span style="color: black;">Rzuciłam się jej na szyję i wyściskałam .</span></div>
<div style="color: #444444;">
<span style="color: black;">- Jak ja tęskniłam.. czemu nie powiedziałaś, że przylatujesz?! - spytałam podekscytowana.</span></div>
<div style="color: #444444;">
<span style="color: black;">- Chciałam Ci zrobić niespodziankę ! - uśmiechnęła się .</span></div>
<div style="color: #444444;">
<span style="color: black;">- No to Ci się udało , ale co z babcią? - dopytywałam . </span></div>
<div style="color: #444444;">
<span style="color: black;">- Mama powiedziała, że babcia wychodzi pojutrze ze szpitala, więc przyleci z nią tutaj i zamieszka z nami, w nowym domu, miałam lecieć z nimi, ale jak usłyszałam , że chłopcy dostali się do x- factor, to musiałam przylecieć. - oznajmiła przyjaciółka. </span></div>
<div style="color: #444444;">
<span style="color: black;">- Tak się cieszę ! - krzyknęłam .</span></div>
<div style="color: #444444;">
<span style="color: black;">Po chwili przypomniało mi się, że jestem umówiona z chłopakami i nie długo po mnie przyjadą, opowiedziałam o tym przyjaciółce. Chciałam zadzwonić do chłopaków i oznajmić, że Camile wróciła, lecz ona powiedziała, że chce ich zaskoczyć . </span></div>
<div style="color: #444444;">
<span style="color: black;">Zostało mało czasu , a musiałyśmy wyszukać jakieś ciuchy dla Camile. </span></div>
<div style="color: #444444;">
<span style="color: black;">Jak moja przyjaciółka przymierzała ciuchy , ja poszłam zrobić jakiś make up , no i zawołałam mamę, żeby mi zrobiła jakoś fajnie włosy . </span></div>
<div style="color: #444444;">
<span style="color: black;">- Mamo, wiedziałaś, że Camile przyjedzie? - spytałam . </span></div>
<div style="color: #444444;">
<span style="color: black;">- Nie, zadzwoniła do mnie i poprosiła , żebym ją odebrała z lotniska, miła niespodzianka,nie??- zwróciła się do mnie moja rodzicielka .</span></div>
<div style="color: #444444;">
<span style="color: black;">- No pewnie ! Ciesze się , że jest już z nami . - odparłam z uśmiechem . </span></div>
<div style="color: #444444;">
<span style="color: black;">Była już 17:20, więc poszłam sprawdzić czy Camile jest ubrana . </span></div>
<div style="color: #444444;">
<span style="color: black;">Weszłam do pokoju i zobaczyłam moją przyjaciółkę, ubraną w biały t-shirt, czarną,prostą spódniczkę , botki na platformie w kolorze spódniczki, do tego miała czarną kopertówkę z dodatkiem srebra i na rękę założyła kilka bransoletek, czarnych i srebrnych .</span><br />
<span style="color: black;">- Łał .. wyglądasz.. niesamowicie. - tylko te słowa potrafiłam wypowiedzieć, jeszcze z szeroko otwartą buzią . </span><br />
<span style="color: black;">- Dzięki, .. ale zamknij już tą buzię . - odparła z uśmiechem . </span><br />
<span style="color: black;">Przebrałam się szybko w uszykowane ciuchy, czyli biało-czarną sukienkę, czarne szpilki, kopertówkę z kokardą i jako dodatek założyłam moje złote kolczyki .</span><br />
<span style="color: black;">- No to jesteśmy gotowe . - powiedziałam odetchnąwszy z ulgą . </span><br />
<span style="color: black;">- A moja fryzura?! - przypomniała sobie po chwili Camile.</span><br />
<span style="color: black;">- Zostało nam jakieś 10 min.. ja się tym zajmę . - odparłam bohatersko . </span><br />
<span style="color: black;">Tak jak powiedziałam , zajęłam się włosami przyjaciółki. Po chwili usłyszałyśmy dzwonek do drzwi.</span><br />
<span style="color: black;">Poleciłam mamię , żeby wpuściła chłopców do domu i powiedziała, że zaraz zejdę . </span><br />
<span style="color: black;">Mama prędko zeszła na dół i zrobiła co jej kazałam. </span><br />
<span style="color: black;">Nie minęło 5 min. , a byłyśmy już gotowe .</span><br />
<span style="color: black;">Zeszłam jako pierwsza na dół, a Camile czekała na schodach, ujrzałam przed sobą Harry'ego, Zayna i Lou . </span><br />
<span style="color: black;">- Łał.. wyglądasz .. cudownie ! - rzekł Harry powolnym głosem, gdy mnie zobaczył .</span><br />
<span style="color: black;">- No , wy też niczego sobie .- uśmiechnęłam się do nich .</span><br />
<span style="color: black;">- Chodźcie , jedziemy . - pośpieszał wszystkich Zayn . </span><br />
<span style="color: black;">- Poczekajcie , mam dla was niespodziankę .. - zaczęłam .</span><br />
<span style="color: black;">Wszyscy mieli zaciekawione miny .</span><br />
<span style="color: black;">- Oto ona !!! - krzyknęłam, gdy Camile się pojawiła. </span><br />
<span style="color: black;">Chłopcy zaniemówili z wrażenia, lecz po chwili rzucili się na przyjaciółkę i ją wyściskali .</span><br />
<span style="color: black;">- Ey, bo mnie udusicie ! - krzyczała radosna Camile. </span><br />
<span style="color: black;">Zmierzyliśmy w kierunku samochodu , w którym oczywiście Camile była obsypywana pytaniami typu 'Skąd ty się tu wzięłaś?!', 'Czemu nie powiedziałaś, że przylatujesz?' itp.</span><br />
<span style="color: black;">W końcu dotarliśmy na miejsce, zastaliśmy tam Liama i Nialla . </span><br />
<span style="color: black;">Chłopcy przywitali się z Camile, oczywiście jak reszta nie mogli uwierzyć i wg.</span><br />
<span style="color: black;">- No widzicie .. Camile wróciła i Niall jakiś weselszy . - zaśmiał się Lou spoglądając na Nialla.</span><br />
<span style="color: black;">Ten odpowiedział mu morderczym spojrzeniem . </span><br />
<span style="color: black;">Weszliśmy do clubu i zaczęliśmy imprezować . Nie pił tylko Liam i Niall, bo oni kierowali, no i z tego co widziałam Camile też chyba nie piła . .</span><br />
<br />
<span style="color: black;">*Oczami Camile*</span><br />
<br />
<span style="color: black;">Podeszłam do baru, by poprosić o kolejną szklankę soku, nie piłam, ponieważ nie miałam ochoty.</span><br />
<span style="color: black;">Nagle poczułam czyjąś rękę na moim nadgarstku. Odwróciłam się i ujrzałam Nialla.</span><br />
<span style="color: black;">- Zatańczysz? - spytał spoglądając na mnie tymi swoimi niebieskimi tęczówkami. </span><br />
<span style="color: black;">- Hm.. chętnie. - odparłam z uśmiechem .</span><br />
<span style="color: black;">Przez dobrą godzinę wywijaliśmy na parkiecie . Zaczynając od spokojnych piosenek, kończąc na szalonych . </span><br />
<span style="color: black;">Było bardzo duszno, więc wzięliśmy cos zimnego do picia i wyszliśmy na zewnątrz . </span><br />
<span style="color: black;">- Cieszę się , że wróciłaś . .- rzekł z uśmiechem. </span><br />
<span style="color: black;">- Mi też was brakowało. - odwzajemniłam uśmiech.</span><br />
<span style="color: black;">Spostrzegłam, że Horanek jest zestresowany, więc zapytałam :</span><br />
<span style="color: black;">- Niall, wszystko okey?</span><br />
<span style="color: black;">- Mhm..</span><br />
<span style="color: black;">- No nie sądzę .. mi możesz przecież powiedzieć.</span><br />
<span style="color: black;">Spojrzał na mnie tymi swoimi hipnotyzującymi oczkami i po chwili powiedział wpatrując się w niebo:</span><br />
<span style="color: black;">- Bo ja... yy.. zakochałem się w pewnej dziewczynie.. i nie wiem jak mam jej to powiedzieć .</span><br />
<span style="color: black;">Łał, nie spodziewałam się takiej odpowiedzi, trochę mnie zamurowała.</span><br />
<span style="color: black;">Pojedyncza łza zleciała mi po policzku.. nawet nie wiem czemu .. </span><br />
<span style="color: black;">Chociaż to może dlatego , że ja .. chyba się zauroczyłam? A może coś więcej..</span><br />
<span style="color: black;">Szybko wytarłam łzę , tak aby chłopak jej nie zauważył . </span><br />
<span style="color: black;">- Nie wiem czy coś ci pomogę, bo nie mam takich doświadczeń miłosnych za sobą i wg, ale jeśli nie potrafisz powiedzieć, to pokaż jej to . - dodałam po jakimś czasie .</span><br />
<span style="color: black;">On gwałtownie odwrócił się w moją stronę, na jego twarzy pojawił się uśmiech, po chwili zaczął się do mnie znacznie przybliżać .. po chwili nasze twarze dzieliły tylko minimetry , czułam jego ciepły oddech na moim policzku .</span><br />
<span style="color: black;">Chciałam coś powiedzieć, ale on zakrył moje usta i złożył na nich gorący pocałunek .</span><br />
<span style="color: black;">Podobało mi się to , ale oderwałam się od niego i spojrzałam pytająco . </span><br />
<span style="color: black;">- Kocham Cię . - powiedział czule. </span><br />
<span style="color: black;">Wpatrywał się we mnie jak w obrazek i oczekiwał mojej reakcji, widać było, że trochę się jej obawiał . </span><br />
<span style="color: black;">Pomyślałam nad tym co mam mu teraz powiedzieć, ale nie mogłam się wysłowić, więc .. pocałowałam go .</span><br />
<span style="color: black;">Ja czuję do niego , to co on do mnie ... Tak, to jego brakowało mi najbardziej, gdy byłam w Polsce, to za nim najbardziej tęskniłam .. to musi być coś więcej niż zauroczenie . </span><br />
<span style="color: black;">Szepnęłam mu do ucha : </span><br />
<span style="color: black;">- Ja ciebie też .</span><br />
<span style="color: black;">Chwilę jeszcze rozmawialiśmy, Niall opowiadał mi , że gdy tylko mnie zobaczył, to czuł, że jestem tą jedyną .. czyli miłość od pierwszego wyjrzenia? Tak, miałam tak samo . </span><br />
<span style="color: black;">Weszliśmy do środka, okazało się, że nas szukali .</span><br />
<span style="color: black;">Była godzina 3.45 , Lou z Harry'm byli strasznie pijani . Zayn trochę mniej , ale też przesadził .</span><br />
<span style="color: black;">A Alice? Właściwie to .. drugi raz widzę , żeby była tak pijana ..</span><br />
<span style="color: black;">- To ja zabieram Lou, Harry'ego i Alice, a wy Zayna, ok ? - zwrócił się do nas Liam.</span><br />
<span style="color: black;">Oboje przytaknęliśmy i władowaliśmy Malika do samochodu . </span><br />
<span style="color: black;">Coś tam bredził, ale mało co rozumiałam .</span><br />
<span style="color: black;">- Uhuhu.. ty , Niall! Powiedziałeś jej, że ją kochaasz? - prawie krzyknął Zayn .</span><br />
<span style="color: black;">Momentalnie wybuchnęłam śmiechem , tak jak Horanek . </span><br />
<span style="color: black;">- Powiedziałem . - uśmiechnął się słodko w moją stronę . </span><br />
<span style="color: black;">Po 15 min. byliśmy na miejscu , czyli w domu Malika . Tu mieliśmy nocować .</span><br />
<span style="color: black;">Zaprowadziliśmy Zayna do jego pokoju, tam momentalnie zasnął , tak jak i reszta naszych pijanych przyjaciół . Harry z Louis'em poszli do pokoju dla gości, a Liam i Alice.. właściwie to sama nie wiem .</span><br />
<span style="color: black;">Ja z Niall'em powędrowaliśmy do drugiego pokoju gościnnego, przebrałam się , tzn. nie wzięłam ze sobą piżamy i spałam w majtkach i moim białym topie , Horan był w samych bokserkach. </span><br />
<span style="color: black;">Na początku nie mogliśmy zasnąć i rozmawialiśmy, lecz po jakiś 30 min. zrobiłam się śpiąca . .</span><br />
<span style="color: black;">- Dobranoc. - zwróciłam się do chłopaka i dałam mu słodkiego buziaka w usta . </span><br />
<span style="color: black;">- Słodkich snów kotku . - odparł. </span><br />
<br />
<span style="color: black;">**************************************************************</span><br />
<br />
<span style="color: black;">Jest wreszcie 9, przepraszam , że musieliście tyle czekać, ale teraz muszę trochę więcej czasu poświęcić na naukę, mam nadzieje, że się spodoba .. : ) </span><br />
<span style="color: black;">Następny postaram się napisać jeszcze w tym tygodniu <3 </span><br />
<span style="color: black;">Tylko proszę, komentujcie , to mnie motywuję xd ;* </span><br />
<span style="color: black;">No i wiem , że jest ktoś kto to czyta : D <3</span><br />
<span style="color: black;">Jeśli chcecie się dowiedzieć czegoś , to piszcie do mnie na twitter'a <a href="https://twitter.com/#%21/NathalieS_1D">@NathalieS_1D</a></span><br />
<br />
<span style="color: black;">Strój Camile : </span><br />
<span style="color: black;"><br /></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikyx9pTtEMR3KFZDKX9mOGkKN_qORViv6G3v13JdiCONOJy-7i_8BPRp-IPmLMVocvOsuR_1j1vWicZSQPxZ-0FKj7gZyAnsIZER-rYdZ5-1uLOmXsivJydj0Oeio0feVzQCX36-SNnVo/s1600/czarno+bia%C5%82e.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikyx9pTtEMR3KFZDKX9mOGkKN_qORViv6G3v13JdiCONOJy-7i_8BPRp-IPmLMVocvOsuR_1j1vWicZSQPxZ-0FKj7gZyAnsIZER-rYdZ5-1uLOmXsivJydj0Oeio0feVzQCX36-SNnVo/s320/czarno+bia%C5%82e.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="color: black;"></span></div>
<div style="color: #444444;">
<span style="color: black;">Strój Alice :</span><br />
<span style="color: black;"><br /></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqEXn_lQzgGG3qxjoyKnlNBy6kmJBY0PyairTy-NHAWp4hFvO2Ob0ah2dybB7DsCt79wbFIla__E5XqGZMW1QpZ0h79CjIAa6i11lGzrYHd8nsc8QGz7o0M7niGaJeG6IGLngf2R39-no/s1600/sukienka+alice.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqEXn_lQzgGG3qxjoyKnlNBy6kmJBY0PyairTy-NHAWp4hFvO2Ob0ah2dybB7DsCt79wbFIla__E5XqGZMW1QpZ0h79CjIAa6i11lGzrYHd8nsc8QGz7o0M7niGaJeG6IGLngf2R39-no/s320/sukienka+alice.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="color: black;">Tworzone prze ze mnie :D + pomagała mi <a href="https://twitter.com/#%21/MarthaStyles3">@MarthaStyles3</a></span><br />
<span style="color: black;">Podobają się ? </span><br />
<span style="color: black;">Ważna jest dla mnie wasza opinia . ;* <3</span><br />
<span style="color: black;">Pozdrawiam Directionerki ;* : 33</span><br />
<span style="color: black;"><br /></span><br />
<h4 style="text-align: right;">
<span style="color: black;">By Nathalie Styles xxx.</span></h4>
</div>
<div style="color: #444444;">
</div>Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-72594505465876222492012-04-03T10:17:00.001-07:002012-04-15T11:46:48.164-07:00Rozdział 8<div style="color: magenta;">
Jeśli czytasz, dodaj komentarz lub cokolwiek , żebym wiedziała, że pisanie tego ma sens. : )</div>
____________________________________________________________________<br />
*2 miesiące później*<br />
<br />
Chłopcy idą dzisiaj na casting do x-factory !<br />
Moja przyjaciółka, Camile pewnie poszłaby ze mną im kibicować, ale niestety tydzień temu musiała wylecieć do Polski razem z mamą , ponieważ jej babcia, Helena jest w bardzo złym stanie, a ona i jej mama są jej najbliższą rodziną .<br />
Z tego co mówiła nie będzie jej miesiąc , albo dłużej, zależy od stanu zdrowia babci.<br />
Codziennie do niej dzwonię .<br />
Martwię się o nią, bo bardzo to przeżywała.. zanim przyleciała do Londynu. mieszkała w Polsce i najlepszy kontakt miała z babcią, bo jej mama pracowała do wieczora.<br />
Właśnie rozmawiam z nią przez telefon.<br />
- Coś się poprawiło? - spytałam .<br />
- Niby tak, lekarz powiedział, że nigdy nie widział tak silnej kobiety i prawdopodobnie za kilka dni zostanie wypisana ze szpitala . - odpowiedziała weselszym głosem . <br />
- Alice , może zejdziesz wreszcie na śniadanie. - zwróciła się do mnie mama stając w drzwiach .<br />
- Mamo.. rozmawiam z Camile ... - powiedziałam trochę ciszej .<br />
- Aa.. to przepraszam . Zrób na głośnik . - poleciła mi mama.<br />
- Cześć Camile, jak się czujesz ?- spytała moja rodzicielka.<br />
- W miarę dobrze, ale co u was ? Bardzo tęsknie .. - odparła Camile.<br />
[ dalsza rozmowa ]<br />
Nasz rozmowa trwała około 30 min.<br />
Ubrałam na siebie moją jasnobrązową bluzkę z napisem '<u><i><span style="font-family: Verdana,sans-serif;">I love it</span></i></u>', do tego granatowe rurki, szpilki w kolorze bluzki , na głowę założyłam okulary i do wszystkiego dopasowałam granatową torebkę w kropki z akcentem jasnego brązu . Włosy rozpuściłam i zrobiłam delikatne fale . Na rzęsy nałożyłam tusz i do tego zrobiłam kreski eyelinerem . <br />
Po chwili zeszłam na dół, tam czekała na mnie mama i zjadłyśmy śniadanie.<br />
Taty nie było, bo wyjechał na 3 dni w sprawach służbowych .<br />
Rozmawiałam z mamą , gdy nagle usłyszałam dzwonek do drzwi .<br />
- To pewnie Lou i Harry .- oznajmiłam mamie .<br />
- No, będę oglądała i trzymam za nich kciuki , pozdrów ich. - rzekła mama.<br />
- Możliwe , że zobaczysz mnie za kulisami . - powiedziałam uśmiechnięta.<br />
- Dobrze, ale teraz już idź, bo przez Ciebie się spóźnią , no i pięknie wyglądasz! - zaśmiała się .<br />
Odpowiedziałam jej uśmiechem i popędziłam otworzyć drzwi, tak jak się spodziewałam byli to Lou i Hazza .<br />
Wjechaliśmy po Liama i po godzinie byliśmy na miejscu.<br />
Dołączyli tam do nas Zayn i Niall.<br />
Na miejscu spotkaliśmy pełno osób, które oczekiwały na swoją kolej , chłopcy dostali naklejki z numerkami na koszulki i pozostało tylko czekać .<br />
One direction powiedzieli mi , że na widowni są już ich mamy .<br />
Była godzina 6.30 , więc byłam zmęczona i po jakimś czasie zasnęłam na kolanach Hazzy.<br />
<br />
- Ey, zaraz nasza kolej, wstawaj śpioszku . - usłyszałam głos Hazzy .<br />
- O matko, już? - spytałam zaspanym głosem .<br />
- No, wiem , że wygodnie ci się spało na moich kolanach, ale musisz już wstać.-dodał z uśmiechem.<br />
- Przepraszam, długo spałam? - zachichotałam .<br />
- Nie, tylko jakieś ... 3 godziny. - odpowiedział roześmiany chłopak.<br />
Wstałam, pożyczyłam lusterko od Zayna i trochę się ogarnęłam .<br />
No i nadszedł czas, podszedł do nas prezenter i zaczął wypytywać chłopców.<br />
- Stresujecie się ?<br />
- Nie. - odpowiedział za wszystkich Zayn .<br />
- (...) to powiedzcie kto was wspiera .<br />
- Nasze mamy są na widowni,a z nami jest Alice,nasza przyjaciółka i brakuje tylko drugiej , czyli Camile, która tymczasowo jest w Polsce u chorej babci. Chcielibyśmy serdecznie ją pozdrowić. - oświadczył Niall.<br />
- To my także cię pozdrawiamy , Camile ! - krzyknął prezenter do kamery.<br />
- I przypomnijcie nam , jak się nazywacie?!<br />
- One direction!!!- wrzasnęli chórem chłopcy . <br />
- No to wchodzicie na scenę, trzymamy kciuki! - poklepał Louisa po ramieniu.<br />
<br />
*Na scenie*<br />
<br />
- Cześć, przedstawcie się . - polecił chłopcom Simon Cowell.<br />
- Ja jestem Harry, to jest Zayn, Niall, Louis i Liam, razem tworzymy One direction! - przedstawił wszystkich Harold.<br />
- Hm.. boysband.. ciekawe. Jaką piosenkę zaśpiewacie? - spytał Louis Walsh.<br />
- Zaśpiewamy piosenkę Ellie Goulding 'Your song'. - odparł bez wahania <span class="" dir="ltr" id="eow-title" title="Ellie Goulding 'Your Song'">Zayn.</span><br />
-No to prosimy. - uśmiechnęła się Cheryl Cole .<br />
`One direction śpiewają'<br />
<br />
*A tym czasem za sceną*<br />
<br />
- No, muszę przyznać, są genialni .- zwrócił się do mnie prezenter .<br />
- Wiem to . - uśmiechnęłam się do niego .<br />
- Ohoho, widzę, że jurorom się podoba . - rzekł spoglądając na jury .<br />
Ja tylko odpowiedziałam mu uśmiechem.<br />
W końcu chłopcy skończyli swój występ i nadeszła pora na opinię jury.<br />
<br />
*Ocena jury*<br />
<br />
Simon Cowell :<br />
- Macie w sobie to coś .. podoba mi się . Liam, twój głos jest.. po prostu świetny, oczywiście reszta śpiewa równie dobrze !<br />
<br />
Cheryl Cole :<br />
- Po pierwsze chciałam powiedzieć, że jesteście cudowni . Oczarowaliście mnie waszą muzyką, wyglądem i wszystkim . Genialne!<br />
<br />
Louis Walsh :<br />
- Myślę, że parę szczegółów musicie jeszcze dopracować, ale jak na casting w x factor było super.<br />
<br />
Czyli wszyscy jurorzy na 'tak' !<br />
Chłopcy skakali jak szaleni, wbiegłam do nich na scenę i przytuliłam .<br />
Radości nie było końca, zeszliśmy ze sceny i do chłopców od razu podbiegły ich rodzicielki z gratulacjami . W końcu poszliśmy w kierunku samochodu,chłopcy chcieli zabrać mnie i swoje mamy do naszej ulubionej kawiarni "Sweet Delight", tym razem jechałam z Niallem, Lou i Hazzą. <br />
Zadzwoniłam do mamy i spytałam się co sądzi o występie chłopaków , powiedziała, że mam im złożyć od niej wielkie gratulacje . Po skończonej rozmowie z mamą dostałam sms'a , był od Camile.<br />
<i>C; 'Hey, widziałam Ciebie i One direction, żałuje , że nie ma mnie z wami, przekaż im, że byli świetni i złóż gratulację ode mnie , całuski ;* xx'</i><br />
- Ei, macie gratulacje od Camile . - poinformowałam chłopaków .<br />
- Oo, co u niej słychać? Zadzwoń do niej . - zwrócił się do mnie Niall .<br />
- No dobrze.. - uśmiechnęłam się i wybrałam numer przyjaciółki.<br />
~Rozmowa z Camile~<br />
- Halo? - rozległ się głos z telefonu. <br />
- Hey ! - krzyknęliśmy chórem .<br />
- No cześć. - zaśmiała się .<br />
- Tęsknimy za tobą . - rzekł Lou do telefonu .<br />
- Bardzo! - dodał Niall.<br />
- A Niall umiera z tęsknoty. - krzyknął Harold.<br />
Niall walnął Harry'ego jakąś torbą, którą miał pod ręką .<br />
- Hm, chyba brakuję z wami Zayna i Liama, nie? - spytała przyjaciółka.<br />
- Zgadłaś , kiedy do nas wrócisz?? - Zaczął Niall.<br />
- Ykhym, nie wiem .- powiedziała spokojnym głosem Camile.<br />
- No ale chciałabym wam pogratulować, byliście świetni ! - krzyknęła do słuchawki .<br />
- A jakby inaczej . - zachichotał Lou.<br />
- Jakiś ty skromny. . - odpowiedziała mu Camile powstrzymując śmiech.<br />
Rozmawialiśmy z nią przez całą drogę do kawiarni. <br />
Gdy byliśmy już na miejscu ,spotkaliśmy mamy chłopców i resztę zespołu. Zamówiliśmy kawę, prócz Nialla, który zamówił gigantyczny deser lodowy.<br />
Po około 1 godzinie do Harry'ego podeszła mała dziewczynka i powiedziała do swojej mamy szarpiąc go delikatnie za koszulkę :<br />
- Mamo, ten pan był w telewizji!<br />
Jej matka szybkim ruchem odciągnęła dziewczynkę od Styles'a i zaczęła przepraszać, lecz dziewczynka nie odpuszczała i wyrwała się z rąk matki .<br />
-Kochanie, nie przeszkadzaj, chodźmy już.. - nalegała matka .<br />
Dziewczynka podbiegła do reszty One direction i krzyknęła :<br />
- Oni wsyscy tam byli! Tata powiedział, ze oni wyglają !<br />
- Nie, nie przeszkadza , jak masz na imię ? - spytał rozbawiony Harold.<br />
- Kate . - uśmiechnęła się do niego .<br />
- Czy mogę poprosić o zdjęcie ? - uśmiechnął się Harold.<br />
Kate bardzo się ucieszyła i za pozowała do zdjęcia z Harry'm, czyli zrobiła tzw. 'dzióbek'.<br />
On dodał zdjęcie na twittera , a pod nim napisał :<br />
<i style="color: magenta;">'Nasza pierwsza fanka, Kate. Jest naprawdę słodka :)) Xxx'</i><br />
Później dziewczynka chciała zdjęcie z całym zespołem , które także dodali na twittera .<br />
Później namówiła chłopców żeby zaśpiewali coś dla niej , a oni tak zrobili .<br />
Zaśpiewali kawałek piosenki swojego autorstwa . <br />
Naprawdę wspaniale spędziliśmy czas .<br />
W końcu mała musiała się z nami pożegnać i poszła.<br />
- No, chłopcy.. niedługo będzie się roiło od podobnych fanek . - zaśmiała się mama Harolda.<br />
W kawiarni posiedzieliśmy do 15 i mamy się pożegnały .<br />
Chłopcy powiedzieli , że dzisiaj wieczorem zabierają mnie do klubu.<br />
- W końcu musimy to uczcić, nie ? - rzekł Zayn z uśmiechem . <br />
Odwieźli mnie do domu, żebym się uszykowała.<br />
Oczywiście na sam początek mama wypytywała jak było i wg.<br />
Poszłam do łazienki się odświeżyć i zaczęłam grzebać w szafie, kompletnie nie wiedziałam co ubrać na dzisiejszy wieczór , aż przyszła mama i pomogła mi .<br />
Chłopcy mieli być o 18, a była dopiero 16, więc ubrałam luźne dresy i poszłam pobiegać po parku, bo dawno tego nie robiłam . Zawsze biegałam z Camile. . brakuje mi jej, niech wraca jak najprędzej, bo oszaleje bez niej .<br />
No i o wilku mowa, dostałam sms'a od przyjaciółki .<br />
<i>C; 'Hey, co robisz? :)' </i><br />
<i>A; 'No cześć, teraz właśnie biegam po parku, a co? x'</i><br />
<i>C; 'A nic, o której będziesz w domu? nie zabrałam czegoś ze sobą i chciałabym, żebyś mi to przysłała, jeśli to nie problem ;)xx'</i><br />
<i>A; 'Oczywiście, że nie .. w domu będę za jakieś pół godziny, zadzwonię do ciebie ;*'</i><br />
<i>C; 'Ok, to ja nie przeszkadzam , pa ;*'</i><br />
Ciekawe co zostawiła .. - pomyślałam .<br />
Byłam tak zamyślona, że nie zauważyłam chłopaka , który szedł w moją stroną i się z nim zderzyłam.<br />
- Przepraszam , zagapiłam się. - zaczęłam.<br />
- Nie, to ja przepraszam . Jestem Nathan, a ty? - spytał uprzejmie. <br />
- Ymm.. Alice. - odparłam z uśmiechem.<br />
- Przepraszam cię , ale muszę lecieć. Mam nadzieję , że to nie było nasze ostanie spotkanie.- puścił mi na pożegnanie oczko .<br />
Pobiegłam dalej , po chwili zauważyłam Harry'ego, który siedział na ławce. Zaszłam go od tyłu i krzyknęłam `Buu! .<br />
Chłopak najwyraźniej się wystraszył, bo momentalnie odskoczył.<br />
- Alice.. to ty, nie strasz mnie ! - uśmiechnął się słodko .<br />
- Co tu robisz ?- zapytał .<br />
- Biegam.. muszę jakoś zadbać o formę .No a ty co tu robisz? - rzekłam z uśmiechem .<br />
- Rozmyślam .. lubię tutaj tak czasem posiedzieć .. - odparł .<br />
Porozmawiałam z nim przez chwilę i musiałam wracać, bo była już prawie 17 .<br />
- To do zobaczenia! - krzyknęłam na pożegnanie.<br />
Czym prędzej wróciłam do domu, a to co tam zastałam , bardzo mnie zaskoczyło.<br />
Szeroki uśmiech gwałtownie pojawił się na mojej twarzy.<br />
(...)<br />
<br />
******************************************************<br />
<br />
W fajnym momencie zakończyłam ? hehehe xd<br />
I jednak dodałam dzisiaj 8 :)<br />
Brr. ja chcę już znać wyniki testu szóstoklasistów! : D<br />
Ey, tylko mi się wydaje , że w teledysku 'Wanna Feel You Now' Matt'a i Patricji <a href="http://www.youtube.com/watch?v=YCRALRfDJyY">'klik' </a><br />
Matt wygląda wyjątkowo ładnie? ; ><br />
Ostatnio jakoś go polubiłam ; )<br />
Jeśli chcecie się dowiedzieć kiedy będzie następny rozdział piszcie na twittera @NathalieS_1D <a href="https://twitter.com/#%21/NathalieS_1D">'klik'</a><br />
Dziękuje wszystkim czytającym, ale proszę komentujcie , im więcej komentarzy tym szybciej następny rozdział . ; ) : *<br />
Macie strój Alice, stworzony przeze mnie :D <3 :<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxUCSfUgc5SXbDSR7VDMIeHmRNKMyhWDBRxeEtAiIFeYlLridbqxcEi4fmmE0Jl4EZoSeNBdbvXPxh16IJ-dbGN6lo7BIx1Vo0y5YToE3tIS0UKdPsqOSXnKYw-uTTxkAudAqobwUtUR8/s1600/zestaw.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxUCSfUgc5SXbDSR7VDMIeHmRNKMyhWDBRxeEtAiIFeYlLridbqxcEi4fmmE0Jl4EZoSeNBdbvXPxh16IJ-dbGN6lo7BIx1Vo0y5YToE3tIS0UKdPsqOSXnKYw-uTTxkAudAqobwUtUR8/s1600/zestaw.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
Fajny? Piszcie w kom . ; ) :d<br />
<br />
<br />
<br />
To pa ; * Xxx<br />
<br />
<h1 id="watch-headline-title">
<span class="" dir="ltr" id="eow-title" title="Patricia Kazadi, M. Pokora - Wanna Feel You Now">Wanna Feel You Now </span></h1>
<blockquote class="tr_bq">
<blockquote class="tr_bq">
<blockquote class="tr_bq">
<blockquote class="tr_bq">
<blockquote class="tr_bq">
<h1 id="watch-headline-title" style="text-align: right;">
<span class="" dir="ltr" id="eow-title" title="Patricia Kazadi, M. Pokora - Wanna Feel You Now"><i> </i><span style="font-size: small;">By Nathalie Styles</span> </span></h1>
</blockquote>
</blockquote>
</blockquote>
</blockquote>
</blockquote>
<br />
<br />
<br />
<br />Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-17484060993087241672012-04-03T01:58:00.001-07:002012-04-03T01:58:46.145-07:00Test ;OWłaśnie wróciłam ze szkoły, test szóstoklasistów .. no myślałam , że będzie trudniejszy, ale było okey.<br />
Teraz tylko czekamy na wyniki .. : )<br />
Zdziwiona byłam , bo nie odczuwałam stresu O_o xd<br />
Ale jest spoko.<br />
Dzisiaj zamierzam dodać rozdział, jeśli będzie sporo komentarzy dodam szybciej . ;) ;*<br />
A teraz lecę , pa <3 Xxx<br />
<br />
<div style="text-align: right;">
By Nathalie Styles.</div>Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-51147106328064345092012-03-30T08:52:00.003-07:002012-04-16T12:09:55.288-07:00Twitcam<br />
http://twitcam.com/9a5lg<br />
Powyżej link do twitcam'a. Wbijać , ; DNathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-6114655627580967692012-03-29T10:37:00.000-07:002012-03-31T02:38:56.933-07:00Rozdział 7<h2 style="color: magenta;">
Jeśli to czytasz proszę, skomentuj <3 ! XXX</h2>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">________________________________________________________</span></div>
<div style="color: magenta;">
<br /></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">Obudził mnie jakiś huk , gdy się ocknęłam zobaczyłam Hazze, który leżał na podłodze.</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">Od razu się zorientowałam , że spadł z łóżka. </span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">Gwałtownie podniosłam się i pomogłam mu wstać .</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">- Nic ci nie jest?! - spytałam troskliwie. </span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">- Chyba nie.. - stwierdził zaspany chłopak trzymając się za głowę. </span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">Nagle do pokoju wparował Zayn .</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">- Co to za hałasy?! Stało się coś?! - zaczął wypytywać .</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">- Harry spadł z łóżka, ale wszystko okey . - odparłam z lekka się uśmiechając, gdyż było to dość zabawne.</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">Zayn się uśmiechnął i zwrócił się do nas : </span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">- Obudźcie zaraz Liama i za 15 min. na śniadanie! </span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">- Okey. - odpowiedziałam.</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">Przez chwilę patrzyłam jak Harry krząta się po pokoju nadal trzymając się za głowę .</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">Przyznam , że to dość komiczny widok .</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">Harold zmierzył w stronę łazienki, a ja postanowiłam już wstać z łóżka, gdy poczułam, że ktoś mnię obejmuję , spostrzegłam rękę Liama.</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">Mówił coś przez sen . No , w sumie całkiem miłe uczucie, gdy przytula cię ktoś taki jak on. </span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">Uśmiechnęłam się sama do siebie. </span> </div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">Z chłopakami znam się jakiś tydzień, a kocham ich jakbym znała od dziecka. </span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">- Hey.. Liam, wstawaj ! - zaczęłam go budzić .</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">- Jeszcze 5 min. mamo..- wymamrotał .</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">Zachichotałam i zabrałam mu kołdrę. </span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">I tak, zaczęła się bitwa na poduszki .</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">Chwile się wygłupialiśmy, aż w końcu przyszedł Harry i oznajmił nam, że śniadanie już czeka.</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">Gdy zeszłam na dół, oniemiałam z wrażenia .</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">Stół był pięknie przystrojony, a z kuchni czuć było niesamowite zapachy </span> .</div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">No, chłopcy się postarali i zrobili gofry z bitą śmietaną i owocami .</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">- Ło, sami to zrobiliście?! - spojrzałam na Nialla, Zayna i Lou z niedowierzaniem .</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">- No pewnie.. - odpowiedzieli chórem .</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">Po chwili jednak z kuchni wyłoniła się Camile.</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">- Ahh, tak Camile, zapomniałam.. a już myślałam , że to wy ..- zachichotałam wraz z przyjaciółką.</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">- Ale bitą śmietanę ja zrobiłem !- krzyknął oburzony Niall.</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">- Ja nakryłem do stołu! - kontynuował Zayn.</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">- Kroiłem owoce! - zakończył Lou.</span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">- No to w takim razie gratulacje. - zwróciłam się do nich i przytuliłam. </span></div>
<div style="color: magenta;">
<span style="color: black;">Po śniadaniu chłopcy poinformowali nas, że o 12 Lou odwiezie nas do domu (czyli za jakieś pół godziny), a o 13 po nas przyjedzie i mamy być gotowe, bo chcą nas gdzieś zabrać. </span></div>
Dopytywałyśmy gdzie, ale milczeli. Pewnie to była znowu jakaś 'tajemnica'.<br />
Tak, więc o 12 byłyśmy w domu, mamy wypytywały co robiłyśmy i wg .<br />
Zmierzyłyśmy w stronę pokoju , mamie rzuciłam tylko :<br />
- Opowiem ci później. Za godzinę przyjadą po nas znajomi .<br />
Wzięłam szybki prysznic, po mnie Camile i zaatakowałyśmy szafę .<br />
Camile ubrała na siebie szarą bluzkę z napisami, ciemne rurki i czarne trampki, ja za to wybrałam szaro-różową bluzkę, ciemne rurki i do tego czarne jazzówki . Narysowałam kreski eyelinerem , a na usta nałożyłam delikatnie różowy błyszczyk .<br />
Włosy rozpuściłam i zrobiłam lekkie fale, Camile za to upięła je w wysokiego koka.<br />
Byłyśmy gotowe , po chwili usłyszałyśmy dzwonek do drzwi i wybiegłyśmy z domu .<br />
- A to nie Lou miał po nas przyjechać? - spytałam zerkając na Zayna, Liama i Nialla.<br />
- A co? Nas nie lubisz... ? - spytał "smutny" Zayn .<br />
- Oj lubię, lubię . - pocieszyłam go .<br />
Usiadłam z tyłu pomiędzy Niallem a Liamem.<br />
Po drodze m.in. leciała jedna z moich ulubionych piosenek , czyli Ed Sheeran 'Drunk' .Co do piosenkarzy Ed to mój ulubieniec.<br />
Nuciłam pod nosem tekst piosenki z nadzieją , że nikt tego nie usłyszy .<br />
- Śpiewaj głośniej ! - usłyszałam Liama.<br />
- Nie.. śpiew to nie moja bajka . - uśmiechnęłam się .<br />
- No, proszę ! - błagał dalej.<br />
- Może innym razem ..<br />
- Okey, zaśpiewasz publicznie dla nas, obiecujesz ? - zaproponował.<br />
- Yghh.. no nie wiem .. - rzekłam troszkę speszona .<br />
- Alice.. - znacząco przybliżył się do mnie i zaczął gilgotać .<br />
- Dobrze, obiecuję !! - krzyknęłam . -Czemu muszę mieć te łaskotki?! -pomyślałam w duchu.<br />
Liam zadowolony przestał mnie łaskotać .<br />
- A gdzie w ogóle jedziemy? - spytała Camile.<br />
- Dowiecie się na miejscu . - uśmiechnął się podejrzliwie Niall .<br />
W końcu dojechaliśmy na miejsce , gdy wysiadłam zobaczyłam przed sobą wielkie wesołe miasteczko i idących w naszą stronę Lou i Harry'ego .<br />
Na mojej twarzy pojawił się ogromny uśmiech, gdyż kocham wesołe miasteczka .<br />
Zwiedziliśmy prawię każde miejsce w miasteczku .<br />
Nawet dostałam misia od Hazzy. <br />
Na koniec zostawiliśmy dom strachów , nie za bardzo chciałam tam iść, ale Lou jakoś mnie namówił.<br />
Jechaliśmy kolejką.. aż nagle ktoś wyskoczył zza rogu , wystraszyłam się i gwałtownie przytuliłam do Liama.<br />
Po tych około 2 godzinach zabawy w wesołym miasteczku zrobiliśmy się głodni.<br />
Chłopcy zabrali nas do eleganckiej restauracji , co mnie mile zaskoczyło .<br />
Złożyliśmy zamówienie i zaczęliśmy rozmawiać .<br />
- Jesteście wspaniali ! - uśmiechnęłam się szeroko .<br />
- Wiemy. - odparł "skromnie" Zayn .<br />
- A wiecie, że Alice nam coś obiecała? - spojrzał na mnie Liam ze złośliwym uśmieszkiem .<br />
W tym momencie oczy wszystkich były wlepione w Liama.<br />
- Zaśpiewa dla nas publicznie . - powiedział dumny z siebie chłopak .<br />
- Weź przestań, żartowałam . - burknęłam do niego .<br />
- Dałaaś słowo ... ! - przeciągał Liam.<br />
- Ale nie powiedziałam kiedy, więc na pewno nie teraz .-uśmiechnęłam się do niego .<br />
W końcu przyszło jedzenie, kelnerka patrzyła się na nas jak na stado wygłodniałych wilków, no a w szczególności na Nialla, który wręcz umierał z głodu .<br />
Po zjedzeniu poszliśmy na krótki spacer do parku, szłam trochę z tyłu, wraz z Harry'm i rozmawialiśmy.<br />
- To kiedy zamierzasz nam coś zaśpiewać? - spytał radosny Harold.<br />
- Nie wiem .. nie lubię śpiewać, wolę pobrzdąkać na gitarze, lub pianinie . -odparłam.<br />
- Oo.. grasz na gitarze i pianinie? Jak długo ? - wypytywał .<br />
- Na gitarze od 13 lat, a na pianinie od 15 . - rzekłam uśmiechnięta .<br />
Harry zauważył jakiegoś gościa koło fontanny, który grał na gitarze. Podszedł do niego i zapytał czy może na chwilę pożyczyć gitarę, na co ten się zgodził .<br />
Hazza podszedł do mnie, wręczył mi gitarę i kazał coś zagrać .<br />
- Teraz mam grać? - spytałam zszokowana .<br />
- No a kiedy? - spojrzał na mnie jak na wariatkę. <br />
- Harry..., ale .. dobra, pod jednym warunkiem , ty zaśpiewasz coś dla mnie.- rzekłam pewnie.<br />
- Stoi - odparł loczek. <br />
- Uhh, okey , to zaczynamy .- mówiłam sama do siebie .<br />
Zagrałam mu piosenkę Ed'a Sheeran'a 'Kiss me' .<br />
Najwidoczniej ją znał , bo zaczął śpiewać .<br />
Harold cały czas był wlepiony we mnie , czułam , że śpiewa to szczerze, kierując słowa do mnie .<br />
Byłam w siódmym niebie .<br />
<i>"I'm falling f<span id="dtx-highlighting-item">o</span>r y<span id="dtx-highlighting-item">o</span>ur eyes, but they d<span id="dtx-highlighting-item">o</span>n't kn<span id="dtx-highlighting-item">o</span>w me yet..."</i><br />
<i><u>(tł.Zak<span id="dtx-highlighting-item">o</span>chuję się w Tw<span id="dtx-highlighting-item">o</span>ich<span id="dtx-highlighting-item"> o</span>czach, które jeszcze mnie nie p<span id="dtx-highlighting-item">o</span>znały)</u></i>Przy tych słowach przestałam grać i wpatrywałam się prosto w jego zielone oczy<i> , </i>on nie zamierzał przestawać śpiewać, kontynuował ..<br />
<i>"We're falling in l<span id="dtx-highlighting-item">o</span>ve" </i><br />
<i>(tł. Zakochujemy się w sobie)</i><br />
Hazza złożył na moich ustach słodki pocałunek, nie mogłam się od niego odkleić ..<br />
Lecz po dłuższej chwili oderwałam się od niego .<br />
- Harry , co my robimy ? - patrzyłam pusto w przeciwną stronę .<br />
Chłopak siedział cicho i nic nie mówił .<br />
- Przepraszam.. - odezwał się po chwili.<br />
- Nie, to ja przepraszam.. wg gdzie reszta? - spytałam zmieniając temat.<br />
- Yyy... chyba już poszli .- odparł Harry .<br />
- Nie wzięłam tel . błagam powiedz , że znasz tą okolicę lub masz telefon .<br />
- Nie znam, ale mam telefon .. - powiedział grzebiąc w kieszeni .<br />
- .. rozładowany telefon . - powiedział zrezygnowanym tonem .<br />
- Co my teraz zrobimy? Nie powinniśmy się oddalać ..<br />
- To moja wina.. przepraszam . - powiedział smutnym głosem Harold.<br />
Nie zaprzeczyłam , ani nie potwierdziłam . Nie powiedziałam nic ...<br />
- Idę poszukać jakieś budki telefonicznej .. - zaproponował Hazza .<br />
Ja oddałam gitarę i usiadłam bezsilnie na ławce .<br />
Myślałam o tym co się stało .. jak wcześniej wspomniałam kocham ich jak braci , więc nie chcę .. - z moich przemyśleń wyrwał mnie głos Harry'ego .<br />
- Alice.. zadzwoniłem po Lou, oni też nas szukali , zaraz przyjedzie po nas. -powiedział z wymuszonym uśmiechem .<br />
Chłopak przez chwilę zastanawiał się czy usiąść koło mnie , lecz odwrócił się i szedł w kierunku fontanny.<br />
- Harry ! - krzyknęłam , po czym on się odwrócił .<br />
- Usiądź. . - kontynuowałam .<br />
Hazza usiadł posłusznie koło mnie i znów wpatrywał się we mnie jak w obraz . Tonełam w jego zielonych tęczówkach .<br />
Znacząco się do niego przybliżyłam, dzieliły nas tylko mm.<br />
Szepnęłam mu do ucha - 'Dziękuję , masz genialny głos'.<br />
Myślę, że go pocieszyłam, bo od razu stał się jakiś weselszy .<br />
- Nie na widzę , gdy jesteś smutny.. - stwierdziłam wtulając się w niego .<br />
- A o tamtym co się stało.. możemy zapomnieć . - rzekłam z uśmiechem .<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
* Oczami Harolda *<br />
- A o tamtym co się stało.. możemy zapomnieć . - zwróciła się do mnie .<br />
' Ale ja nie chcę zapomnieć ...' - pomyślałem w duchu .<br />
Nagle ktoś mnie szturchnął w ramię, gdy się odwróciłem zobaczyłem Louisa.<br />
- Oj, przeszkadzam gołąbeczki? - zapytał.<br />
Nic nie odpowiedzieliśmy i wsiedliśmy do auta .<br />
<br />
*Z perspektyw Alice*<br />
<br />
Lou odwiózł mnie do domu, a tam czekała już na mnie Camile .<br />
Długo z nią rozmawiałam , chciałam się komuś wyżalić i wg, ale tego nie zrobiłam .<br />
Nie opowiedziałam Camile wszystkiego, czyli pocałunku z Harry'm.<br />
<br />
<br />
Nadeszła pora snu, więc Camile poszła do siebie , ja do siebie i próbowałam usnąć .<br />
<br />
<br />
<br />I znów nie mogłam zasnąć, bo w głowie miałam tysiące myśli .<br />
Zasnęłam , ale dopiero jakoś nad ranem . <i> </i><br />
<br />
<i>***********************************************</i><br />
<br />
<i>Koniec, i jak podoba się ? </i><br />
<i>Jest siódmy, długo czekaliście za 6, więc macie od razu 7 : * <3 </i><br />
<i>Piszcie w komentarzach, wasze opinie są dla mnie bardzo ważne . ;) </i><br />
<i>Okazało się , że jednak dzisiaj nie idę do szkoły i jutro też ..</i><br />
<i>We wt. testy szóstoklasisty , o ja, trzymać kciuki. ; * </i><br />
<i>Pa, kochani . Xxxx</i><br />
<div style="text-align: right;">
<i>Nathalie Styles. </i><i> </i></div>
<br />Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-77256084733567714602012-03-28T10:01:00.001-07:002012-03-28T11:36:15.077-07:00Rozdział 6<span style="color: magenta;">Jeśli czytasz, proszę zostaw po sobie komentarz ! <3 Xxx</span><br />
<br />
<br />
<span style="color: magenta;"><span style="color: black;">__________________________________________________________ </span></span><br />
<br />
<span style="color: magenta;"><span style="color: black;">Przez ten tydzień nic szczególnego się nie działo, aż w końcu nadszedł dzień imprezy u Liama .</span></span><br />
<span style="color: magenta;"><span style="color: black;">Z rana , wraz z Camile i Rachel pojechałam do centrum handlowego .</span></span><br />
<span style="color: magenta;"><span style="color: black;">Byłyśmy w wielu sklepach i przymierzałyśmy mnóstwo ciuchów . </span></span><br />
<br />
Po 2 godzinnych przymiarkach ruszyłyśmy w stronę pizzeri .<br />
Zamówiłyśmy pizze, którą poleciła nam Rachel, czyli z owocami morza . Nie byłam do niej przekonana, lecz uległam namową dziewczyn .<br />
Okazało się , że była pyszna.<br />
Nagle kątem oka za szybą zauważyłam Hazze , który rozmawiał z jakąś dziewczyną przy stoliku w kawiarni obok.Nie mówiłam nic przyjaciółką, lecz miałam obawy, że może to być jego dziewczyna, no ale niczego nie byłam pewna to mogłaby być także przyjaciółka.<br />
- To ty jesteś z Niallem? - Rachel zwróciła się do Camile .<br />
- Że ja? Nie, nie . - odpowiedziała czerwona jak burak.<br />
- Ty też jesteś singielką?- spojrzała się w moją stronę. <br />
- Tak. - rzuciłam beztrosko .<br />
- Hah, to wychodzi na to, że tylko ja mam partnera. - zaśmiała się Rachel .<br />
Rozmawiałyśmy tak dobre 2 godziny .<br />
- Chyba musimy kończyć to miłe spotkanie . - zerknęła na zegarek Camile .<br />
- Prawda, jeszcze się spóźnimy na imprezę . - dodałam.<br />
I tak Rachel odwiozła nas do domu. Wciąż męczyła mnie myśl , że dziewczyna z kawiarni to dziewczyna Harry'ego.<br />
Weszłam na twittera i dodałam zdj. z dzisiaj . Pod nim napisałam :<br />
<span style="color: blue;">@CamileLloyd, @RachelS dziękuje wam za dziś . :S ;) Xxx</span><br />
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;"><br /></span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">Do mojego pokoju wparowała Camile .</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- Alice, ja.. ja ... nie wiem co mam ubrać! - krzyknęła rozpaczliwie .</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">Gwałtownie zamyknęłam laptopa.</span></div>
- Chodź, zaraz coś wybierzemy . - rzekłam . <br />
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- Okey . - powiedziała z uśmiechem.</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">W końcu wybrałyśmy . Ja włożyłam na siebie moja nową,beżową, koronkową bluzkę , szare rurki i beżowe baletki a na ramie zarzuciłam brązową torbę . Camile za to wybrała biały t-shirt z flagą UK w sercu, czerwone rurki i białe conversy . </span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">Lou miał po nas przyjechać o 18 , a była już 17:30 . </span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">Miałyśmy pół godziny . Poszłyśmy na kanapę do salonu i włączyłyśmy telewizor .</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">Nie było nic ciekawego, po ok 20 min. zadzwonił dzwonek do drzwi . Zerwałyśmy się z kanapy i zmierzyłyśmy w kierunku drzwi. Tam zastałyśmy Louisa.</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- Witam piękne . - powiedział Lou i pocałował mnie i Camile w rękę .</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- Ohh, jakiś ty romantyczny . - zachichotałam .</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- Heh, no. Chodźcie, bo sie spóźnimy. </span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">W aucie z daleka spostrzegłam Harry'ego . Siedział z tyłu. </span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">Zmierzyłam w kierunku miejsca pasażera a Camile usiadła z tyłu, z nim .</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">Hazza spoglądał się wciąż na mnie , pewnie nurtowała go myśl czemu nie usiadłam koło niego .</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">W radiu rozbrzmiewała piosenka ' International love' Chrisa Browna i Pitbulla .</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;"><br /></span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">No i byliśmy na miejscu, ciekawe czemu Lou chciał nas zawieść? Przecież mieszkam tak blisko Liama .. ? Ale on nalegał, to uległam . </span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- Hey, nareszcie jesteście . - przywitał nas Liam .</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- Cześć. - przywitałam go uśmiechem i .. buziakiem w policzek .</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- A mnie tak nie witasz . - zwrócił się do mnie 'obrażony' Harry. </span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">Nie zwróciłam na niego uwagi i poszłam przed siebie. </span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">W środku czekał już Zayn, Rachel i Niall. </span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">Oczywiście Niall był tam gdzie jedzenie, nic nowego heheh. </span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- A ty znowu jedzenie ?- zaśmiałam się . </span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- Cześć, mi też miło cię widzieć . - odparł blondynek .</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- Hey Alice ! - krzyknął Zayn, który właśnie mnie przytulił .</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- No hey . - zwróciłam się do niego z uśmiechem .</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">Impreza była genialna , świetnie się bawiłam . </span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">Około 23 Niall zaprosił Camile do tańca . </span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;"> Postanowiłam, że się przewietrzę i wyszłam na taras .</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- Uhh, Zayn co ty tutaj robisz ? - spytałam zdziwiona i po chwili dodałam :</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- Ty palisz ?! </span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- Yyy ... tak . - rzekł spuszczając głowę w dół .</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- Ja.. przepraszam cię , że tak zareagowałam , ale nigdy nie pomyślałabym , że ty palisz. - tłumaczyłam. </span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- Spoko, ale możesz nikomu nie mówić ? Nikt nie wie, że pale, tj. oprócz ciebie i Liama. Próbuje rzucić , ale to nie jest takie łatwe . - powiedział Zayn. </span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- Rozumiem , nie ma sprawy. - odparłam .</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- Chodź do środka . - rzucił wchodząc do domu . </span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- Za chwilkę. - krzyknęłam .</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">Po chwili poczułam, że ktoś obejmuje mnie od tyłu . Gwałtownie się odwróciłam , przed sobą ujrzałam Hazze . Odepchnęłam go lekko.</span></div>
<div style="color: blue;">
<span style="color: black;">- Nie strasz mnie . - spojrzałam na niego . </span></div>
- Oj tam, oj tam . - powiedział uśmiechnięty i najwyraźniej zadowolony z siebie .<br />
- O czym myślisz? - dopytywał loczek .<br />
- Nie twoja sprawa ! - ponownie go popchnęłam i zaczęłam się śmiać.<br />
On podniósł głowę i na jego twarzy pojawił się szyderczy uśmiech .<br />
- Harry co chcesz zrobić? - spojrzałam na niego spod łba . <br />
Loczek wziął mnie na ręce i pobiegł w stronę basenu .<br />
- Nie, Harry proszę , tylko nie to !- błagałam .<br />
- Przeproś !<br />
- Przepraszam , przepraszam, przepraszam . - krzyczałam .<br />
- Hm.. nie, to nie wystarczy . - stwierdził Harry.<br />
- Powiedz czego chcesz, ale mnie nie wrzucaj, proszę ! - prosiłam . <br />
- No to chcę buziaka . - odparł robiąc dzióbek .<br />
- W policzek może być ? - spytałam i uśmiechnęłam się najsłodciej jak umiałam .<br />
- ..... NIE ! hahahahah - śmiał się w niebo głosy .<br />
- No dobrze , ale to nic nie znaczy . - powiedziałam i cmoknęłam go w usta .<br />
Harold dumny z siebie opuścił mnie na ziemię .<br />
Ja chciałam się zemścić , więc prysnęłam go wodą z basenu . I tak zaczęła się wojna na wodę , czyli taki przedwczesny śmingus-dyngus . Popchnęłam Hazze w stronę basenu i wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że pociągnął mnie za sobą . Byliśmy cali mokrzy .<br />
- I co? Sama weszłaś do wody, ja tylko troszkę pomogłem. - zaśmiał się Harry.<br />
-Tak, super. - powiedziałam z nutka smutku w głosie odgarniając moje mokre włosy.<br />
Harold zaniepokojony tą sytuacją zaczął mnie przepraszać .<br />
Ja wykorzystałam moment i ochlapałam go wodą , na co on zszokowany odparł:<br />
- Oszukałaś mnie !<br />
Hazza wygilgotał mnie, przez co nie mogłam wytrzymać ze śmiechu .<br />
- Harry , może wyjdziemy z tego basenu? Zimno trochę ..- stwierdziłam.<br />
- No, dobry pomysł . - rzekł podając mi rękę .<br />
Nagle podbiegł do nas Niall.<br />
- Co wy .. - nie dokończył wytrzeszczajac oczy Niall.<br />
- Nie pytaj, tylko przynieś ręczniki . - polecił mu loczek .<br />
- Taa.. już lecę . - pobiegł w pośpiechu Niall.<br />
Usłyszałam jak krzyczy 'Znalazłem !'.<br />
Niall był szybki , więc w mgnieniu oka przyniósł nam ręczniki .<br />
Ja ruszyłam do łazienki, po drodze poprosiłam Liama o jakieś ciuchy .<br />
Przebrałam się i krzyknęłam :<br />
- Liaam ! Jest tu jakaś suszarka?<br />
- W szafce ! - usłyszałam w odpowiedzi .<br />
Wysuszyłam włosy i wyszłam z łazienki, wyglądałam komicznie, bo miałam na sobie ogromną koszulkę i spodenki Liama .<br />
Stanęłam w drzwiach pokoju Liama, a tam zastałam jego i Hazze , który był bez koszulki .<br />
Spojrzeli się na mnie , a ja zwróciłam się do nich :<br />
- No co?! Błagam tylko się nie śmiejcie ..<br />
- Śmiać? Wyglądasz słodko . - stwierdził loczuś .<br />
- Jasne, nie podlizuj się , my się jeszcze policzymy. - zmierzyłam go wzrokiem .<br />
- A tak wg to gdzie pozostali ?- spytałam siadając na łóżku .<br />
- Niall poszedł zrobić wam herbatę,Camile pewnie z nim, Rachel już pojechała, a Zayn i Lou leżą pijani na kanapie w salonie . - odparl z uśmiechem Liam.<br />
- Która godzina? Ja chyba muszę iść do domu ... - zaczęłam .<br />
- To też załatwione, Camile zadzwoniła do rodziców i powiedziała, że nocujecie u mnie . -poinformował mnie Liam.<br />
- I co zgodzili się ?! - spojrzałam na niego z szeroko otwartymi oczami .<br />
- Mhm. największy problem był z twoją mamą, ale namówiliśmy ją. - dodał .<br />
- A do twojej mamy też dzwoniłem . - zerknął na Hazze .<br />
- Zayn i Lou nie są w stanie jechać do domu, Niall będzie jeszcze jadł, więc wszyscy zostają tutaj. - kontynuował Liam.<br />
Postanowiłam, że pójdę do przyjaciółki i upewnię się, że rodzice nie będą nas szukać, lecz zastałam ją w pokoju gościnnym , wraz z Niallem tak słodko spali, że nie miałam serca ich budzić .<br />
- Alice .. - usłyszałam szepty .<br />
- Tak? - odwróciłam się i ujrzałam Liama .<br />
- Słodcy, nie? - spojrzał na Nialla i Camile.<br />
- Tak, - wyszczerzyłam się do siebie.<br />
- Ty będziesz spała w moim łóżku , a ja z Harrym na materacu, okey? - zwrócił się do mnie .<br />
- Yy..nie, nie będzie wam wygodnie, zmieścimy się na łóżku w trójkę, jest duże . -uśmiechnęłam się. <br />
- W sumie to, okey. - powiedział Liam i poszedł .<br />
Chwilę jeszcze podziwiałam nasze śpiące gołąbeczki i poszłam do pokoju .<br />
Zastałam tam Harry'ego, który już spał w łóżku .<br />
- Hey, Liam, Harry już śpi . - szepnęłam do chłopaka, który właśnie stanął w drzwiach .<br />
Przykryłam Hazze kołdrą i położyłam się koło niego .. momentalnie zasnęłam .<br />
<br />
******************************************************<br />
<br />
Jest, nareszcie rozdział 6 ! <3<br />
Dziękuje tym co to czytają i komentują .<br />
Rozdział pomogła mi rozkręcić Syla <3 Xxx<br />
<a class="account-group js-user-profile-link" href="https://twitter.com/#%21/Sylwia49445493"><span class="username js-action-profile-name">@Sylwia49445493</span></a> <-- macie jej twittera .<br />
<a class="account-group js-user-profile-link" href="https://twitter.com/#%21/NathalieS_1D"><span class="username js-action-profile-name">@NathalieS_1D</span></a> <-- a tu mój twitter dla przypomnienia . :D<br />
Kocham was i ciesze się jak idiotka z tych 7 komentarzy <3<br />
Dziękuje :*<br />
Nie byłam w sql. bo jestem chora, wczoraj mama mnie z polaka, wf, infy musiała zwolnić, bo głowa mnie bolała . ; /<br />
Ale jest okey i jutro prawdopodobnie idę, ciesze się . : DD<br />
Tak więc mój uroczy i kochany braciszek wchodzi za 9 min.<br />
Komentujcie , kocham was , pa paaa ! :S :) Xxxxxxx<br />
Ajj, zapomniałam .<br />
Strój Alice :<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3iWymwcN6WuwxZ_RgFTAbERX50hxiFA67JEODOOZtFrZDWqdcU4zfTvxaIZ_WWkOBYD8k0hVSxZ6rsaXpgdBl2O2lVahJcWCVU3wM7QVH9hCOKejqwyPAEnrOSmrUiIrswCNuka4nT4M/s1600/alicestrojmuacg.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3iWymwcN6WuwxZ_RgFTAbERX50hxiFA67JEODOOZtFrZDWqdcU4zfTvxaIZ_WWkOBYD8k0hVSxZ6rsaXpgdBl2O2lVahJcWCVU3wM7QVH9hCOKejqwyPAEnrOSmrUiIrswCNuka4nT4M/s320/alicestrojmuacg.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Strój Camile :<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEii_pf70qQ9npAm2qC5h4_BzlsG9mMcOEOiIl3RDcSIisYQk1wzSlf2b5E8vewErPZHl7HlOvCrwgYeHm9hUBdeY2K3M-O8WSQQH85on8JGHNSPG-cBbgkS8ftGnyMFEIzKSi93c0EGaDc/s1600/strojcamilenabank.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEii_pf70qQ9npAm2qC5h4_BzlsG9mMcOEOiIl3RDcSIisYQk1wzSlf2b5E8vewErPZHl7HlOvCrwgYeHm9hUBdeY2K3M-O8WSQQH85on8JGHNSPG-cBbgkS8ftGnyMFEIzKSi93c0EGaDc/s320/strojcamilenabank.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
Proszę *_* XxxxxNathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-64593200016900234102012-03-15T14:09:00.001-07:002012-03-15T14:13:46.402-07:00Rozdział 5<span style="color: magenta;">Jeśli czytasz, proszę zostaw po sobie komentarz ! <3 Xxx</span><br />
<br />
______________________________<br />
<br />
Gdy się obudziłam zobaczyłam koło siebie Harry'ego, który tak słodko spał, że nie miałam serca , żeby go budzić . Ale gdy się obróciłam, chciałam krzyknąć ze strachu , zobaczyłam Lou , nie spodziewałam się jego tutaj . Musiał być nieźle pijany! -pomyślałam w duchu i zaśmiałam się sama do siebie.<br />
Zeszłam na dół i w kuchni spotkałam Zayna .<br />
- A ty już wstałeś ? - zapytałam troszkę ochrypłym głosem .<br />
- Jest 11 .. - powiedział , po czym od razu się zaśmiał.<br />
- Już 11?! - spytałam z niedowierzaniem .<br />
- Dokładnie, jak Ci się spało? - spojrzał się na mnie przyjaźnie .<br />
- Okey . - odparłam z uśmiechem , chciałam odpowiedzieć , że wspaniale, ale to by dziwnie brzmiało, bo spałam w jednym łóżku z Hazzą .<br />
Zaczęłam z nim rozmawiać i bliżej się poznaliśmy, bardzo go polubiłam . Po chwili dołączył do nas Lou.<br />
- Witam , witam, a co tu się wyrabia? - spytał udając obużonego .<br />
- Yyy... nic! - odpowiedziałam równocześnie z Zaynem .<br />
- Jasne , ja swoje wiem ..! - zaczął krzyczeć Mr. Carrot.<br />
Zaczęliśmy się śmiać i kontynuowaliśmy rozmowę .<br />
- Kto dzisiaj robi śniadanie? Chce naleśniki. - usłyszałam Nialla, który właśnie wszedł do kuchni .<br />
Tuż za nim wszedł Liam i odpowiedział mu :<br />
- Wstałeś i od razu o jedzeniu myślisz .. - westchnął .<br />
- Całą noc nie jadłem ! - narzekał dalej blondynek .<br />
- A tak wg to gdzie zgubiłeś Camile ? - spytał Lou chichocząc .<br />
- Camile? Ahh tak , śpi jeszcze - odpowiedział Niall .<br />
- Byliście grzeczni? - zaczął dopytywać rozbawiony Lou .<br />
- Przestań ! - krzyknął na niego blondyn , rzucił się na niego i wygilgotał .<br />
Louis próbował się obronić , ale mu nie wyszło . Nagle w kuchni pojawił się Harry i z okrzykiem 'Zostaw mojego Louiska!' rzucił się na nich .<br />
W końcu zeszła do nas Camile i wygoniłyśmy chłopców z kuchni, by móc zrobić śniadanie .<br />
Pogadałam sobie z Camile , ona oczywiście cały czas mówiła o tym, jakie to Niall ma piękne tęczówki i wg .<br />
Nie widziałam , żeby kiedykolwiek była tak zakochana, chociaż Nialla nie znała dość dobrze .. może to jest ta miłość z filmu? Miłość od pierwszego wejrzenia ..<br />
Zrobiłyśmy naleśniki, zawołałam Liama i poprosiłam go, żeby nakrył do stołu .<br />
Po chwili śniadanie było gotowe i zawołaliśmy resztę .<br />
- Mmm.. pycha ! - zachwycał się nasz głodomorek .<br />
Cieszyłam się, bo okazało się , że wszystkim smakowało .<br />
Dochodziła 14, więc poprosiłyśmy chłopaków, aby nas odwieźli .<br />
- Okey, a ta impreza u Liama, to za tydzień w sobotę . - poinformował nas Zayn .<br />
Zayn odwiózł mnie i moją przyjaciółkę, Camile siedziała z tyłu i gdy byliśmy już na miejscu, ona wybiegła z samochodu jak torpeda,więc zostałam sama z Malikiem .<br />
Gdy już miałam wychodzić , Zayn zatrzymał mnie , położył swoją rękę na moim policzku.. ja położyłam swoją na jego , przez jakieś 2 minuty patrzeliśmy sobie prosto w oczy , po chwili jednak oderwaliśmy się od siebie .<br />
- ja, ja przepraszam .. - zaczęłam się jąkać .<br />
- Nie , to ja przepraszam. Chociaż nic się przecież nie stało. - odparł z zabójczym uśmiechem. Kocham ten jego uśmiech .<br />
Pożegnałam się i popędziłam do domu.<br />
Tam od razu poszłam do swojego pokoju . Weszłam na tt, zobaczyłam , że Camile dodała zdj., na którym była ona, lecz szczególną uwagę przykuwał drobny, srebrny wisiorek w kształcie aniołka, który w rękach trzymał niebieską perełkę . Pod zdj. napisała :<br />
<i style="color: blue;">'Dziękuje za ten cudowny prezent ; ) Xxx'</i><br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">Poszłam od razu do jej pokoju i wypytałam ją o ten prezent . Okazało się , że dostała go od Nialla, była prze szczęśliwa. </span></span><i style="color: blue;"> </i><br />
Była 15, postanowiłam, że przebiorę się w jakiś dres i pójdę na spacer .<br />
Ubrałam na siebie moje szare dresy i czarny top , na rękę włożyłam zegarek, by nie stracić wyczucia czasu, ubrałam moje adidasy, do uszu włożyłam słuchawki i wyszłam .<br />
Z słuchawek rozbrzmiewała piosenka Bruno Marsa - It Will Rain . Szłam w jej rytm, kiedy słucham piosenki czuje się jak w jakimś teledysku , więc nie interesowało mnie już czy ktoś mnie wyzywa, woła i wg.<br />
Usiadłam na ławce w parku i nagle poczułam, że ktoś łapie mnie za ramię . Momentalnie się odwróciłam, był to Liam .<br />
- OMG , przestraszyłeś mnie.. - powiedziałam z ulgą .<br />
- No co ty? Aż taki straszny jestem? - zaczął się śmiać.<br />
- Co ty tu robisz? - spytałam chłopaka.<br />
- Spaceruję , a ty ? - odpowiedział beztrosko.<br />
- Też .. - rzekłam zamyślona .<br />
Chwilę jeszcze z nim pogadałam i musiałam wrócić do domu .<br />
A tam czekała na mnie mama .<br />
- Hey słońce , gdzieś ty była? Jest już 18, czekam na Ciebię od godziny. - zaczęła mama .<br />
- Na spacerze .. - powiedziałam zadowolona.<br />
- A co się stało, że jesteś taka szczęśliwa? - spytała z uśmiechem .<br />
- Nic takiego. - odparłam .<br />
Poszłam na górę do Camile , po chwili zeszłyśmy na dół , na kolacje , tam już była mama Camile i mój tata .<br />
Po kolacji obejrzałyśmy jeszcze jakiś film i ruszyłyśmy do mojego pokoju .<br />
Tam wygłupiałyśmy się do 22 i w końcu rozeszłyśmy się spać .<br />
Nie mogłam zasnąć, bo cały czas myślałam o tym co się dziś wydarzyło .<br />
Lecz w końcu uległam i pogrążyłam się w pięknym śnie .<br />
<br />
******************************************<br />
<br />
<br />
Jest 5 ! < 3<br />
Proszę o komentarze , odwdzięczę się jakoś : )<br />
<br />
Directionowych snów ! ; ) Xxx<br />
<br />
+ strój Alice ( ten dresowy )<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhatbKF5aV8DQSRJr6BqoiUa8dlGxIpPJP2VS3Qat0Z6rNPX0Wx3rEjFGBBwvhr6e0hZtYuz58Yfix8J6_2EBmi08rXpjBWfSXwb0SmLsmVM1gkGBZH2FkqMUtNjjKa64j3RwU4e1GCFOo/s1600/luzacko.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="298" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhatbKF5aV8DQSRJr6BqoiUa8dlGxIpPJP2VS3Qat0Z6rNPX0Wx3rEjFGBBwvhr6e0hZtYuz58Yfix8J6_2EBmi08rXpjBWfSXwb0SmLsmVM1gkGBZH2FkqMUtNjjKa64j3RwU4e1GCFOo/s320/luzacko.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-76712955784984215942012-03-14T15:24:00.001-07:002012-03-28T04:21:56.406-07:00Rozdział 4<span style="color: magenta;">Komentuj ! ; D Xxx.</span><br />
___________________________<br />
<br />
Harry wybiegł ze szkoły. Poczułam, że muszę za nim wybiec, więc tak zrobiłam. Lou też chciał wybiec, ale Liam go powstrzymał. Niestety Hazza był szybki i momentalnie straciłam go z oczu. Znajdowałam się teraz w parku, ze zmęczenia usiadłam na ławce. Nagle spostrzegłam , że kilka metrów ode mnie na ławce siedzi loczek. Cieszyłam się , że go znalazłam.<br />
-Harry ... - rzekła cicho idąc w jego kierunku.<br />
On nawet nie spojrzał na mnie<br />
-Harry jak teraz się nie udało to uda się następnym razem , nie możesz się poddać rozumiesz?! Chłopcy cię potrzebują!- powiedziałam na jednym tchu. Czekałam na odpowiedź, ale jej nie usłyszałam.<br />
-Słuchaj, że tutaj nie dostrzegli twojego talentu .. waszego talentu, nie znaczy , że to koniec. Zgłoście się na inny casting .. zobaczysz ... będzie dobrze -pocieszałam go.<br />
On wreszcie zarzucił tymi swoimi lokami i zwrócił się do mnie ;<br />
-Alicee... nie będzie następnego 'naszego' castingu/ Chłopacy przeszli, więc nie będę stał na drodze do ich sukcesu i .. życzę im powodzenia. - odparł z wymuszonym uśmiechem.<br />
- To są twoi przyjaciele! Nie zaśpiewają ani jednej piosenki bez Ciebie! - krzyknęłam do niego.<br />
- Dzięki mnie mają stracić to co już zyskali? O nie.. ja, -zaczął Hazza, ale nie dokończył, bo dostał sms'a .<br />
- To od Lou.., napisał, że mamy natychmiast zjawić się w szkole, w gabinecie profesora Browna. Hm. ciekawe po co? - popatrzył na mnie Harry.<br />
- Nie mam pojęcia, idźmy !<br />
- Dziękuję Ci.. za to, że próbowałaś mnie pocieszyć . - rzekł Hazza i dał mi buziaka w policzek.<br />
- Nie ma za co .- uśmiechnęłam się przyjaźnie .<br />
Zmierzyliśmy w stronę szkoły. Zapukaliśmy do gabinetu profesora.<br />
- Proszę !- usłyszeliśmy głos z wewnątrz.<br />
Weszliśmy do środka, a tam oprócz profesora zastaliśmy także Liama, Zayna, Lou, Nialla i Camile .<br />
- Haroldzie, zaszła ogromna pomyłka, za którą bardzo przepraszam . - zaczął Mr.Brown.<br />
- Ale jak to? Jaka pomyłka ? ! - wytrzeszczył oczy loczek.<br />
- Panie Styles, powoli, powoli.. Otóż ja zapisałem sobie w moim notesie wszystkie nazwiska osób, które przeszły . Później przepisałem to na komputer by móc wydrukować . Twoje nazwisko najwyraźniej musiałem ominąć, sprawdziłem w notesie i tam było twoje nazwisko... jeszcze raz bardzo Cię przepraszam, drogi Haroldzie! - wyjaśnił profesor.<br />
Harry przez chwilę stał nieruchomo , a jego oczy wyglądały jakby chciały zaraz wyskoczyć. Nagle zaczął krzyczeć i skakać z radości. Rzucił się na szyję Louisowi, a łzy same zaczeły spływać po jego policzkach, oczywiście łzy szczęścia. Zaczął wszystkich przytulać, na końcu podszedł do mnie . Objął mnie w talii i chciał pocałować w usta, lecz wyczytał z mych oczu nie pewność i ponownie złożył na moim policzku słodkiego buziaka.<br />
- Dzisiaj piątek, może jakaś imprezka? Uczcijmy sukces ! - wrzasnął loczek.<br />
Wszyscy z entuzjazmem się zgodzili .<br />
Rodziców Harry'ego nie było w domu, ojczym wyjechał w sprawach służbowych, a matka i siostra pojechały do dziadków i miały wrócić dopiero jutro , więc cały dom był pusty.<br />
Chłopcy po drodze kupili jakieś piwo i jedzenie .<br />
Niall oczywiście narzekał , że nie wystarczy i wg, choć było tego jak do kampanii wojska.<br />
Dziwne jest to, że blondynek tyle je a ma taką figurę .<br />
Poinformowaliśmy rodziców, że nie wrócimy na noc.<br />
Ja oczywiście skłamałam i powiedziałam, że nocuję u Katy (moja koleżanka ze szkoły) , bo gdybym powiedziała prawdę czekałoby mnie długie kazanie.<br />
Byliśmy już na miejscu. Niall i Camile poszli do kuchni przygotować popcorn, chipsy, picie itp.<br />
Gdy wszyscy byliśmy już w salonie , włośczyliśmy VIVE, leciało akurat top 20. Chłopcy i Camile wzięli po piwie, ja nie chciałam , lecz po jakimś czasie uległam namowom i wypiłam jedno piwo.<br />
Po 30 minutach zabrzmiał dzwonek do drzwi. Popatrzyliśmy na siebie , byliśmy przerażeni myślą, że może to być ojczym Harry'ego lub jakaś sąsiadka, która będzie się skarżyła o hałasy .<br />
- Aj, zapomniałem wam powiedzieć..tak jakoś przez przypadek zamówiłem 2 pizze. - wyznał Niall.<br />
Wszyscy wpadli w ogromny śmiech, Zayn wstał z kanapy i poszedł odebrać jedzenie, które od razu zostało przez nas pochłonięte . Zagraliśmy później w butelkę , chłopcy wymyślali najdziwaczniejsze rzeczy , dziwiłam się skąd biorą takie pomysły . Później Lou zaproponował film, oczywiście on wybierał.. i wybrał 'Zmierzch' , Camile była uradowana tym faktem i razem z Lou cytowali, to co mieli wypowiedzieć właśnie aktorzy , więc zamiast oglądać filmu śmialiśmy się z nich, to było naprawdę komiczne !<br />
Nikt nie zauważył , że nie ma mnie i Hazzy , poszliśmy do jego pokoju .<br />
Usiedliśmy na dużym łóżku , on zalogował się na twittera i dodał :<br />
'<span style="color: blue;">@Real_Liam_Payne, @zaynmalik, @NiallOffical, @Louis_Tomlinson, @Camile_Lloyd i @Crash_Alice dziękuje wam za wszystko, jesteście kochani :) Xxxx.'</span><br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">Rozmawiałam z Harry'm jakąś godzinę, później zaczęłam się robić śpiąca, on dał mi swoją koszulkę, w której wyglądałam śmiesznie . Puścił jakąś wolną, romantyczną muzykę i zasnęłam w jego objęciach. . . </span></span><br />
<br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">*****************************************</span></span><br />
<br />
<br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">Podoba się ? ; D</span></span><br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">Bardzo ważne dla mnie są wasze opinie .. proszę komentujcie :)</span></span><br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">Z góry wielkie dzięki ! <3</span></span><br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">Następny rozdział prawdopodobnie jutro , pozdrawiam Directionerki ; * </span></span><br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">Directionowych snów ! ; ) Xxx </span> </span><br />
<br />Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-54958222108970453352012-03-13T13:07:00.001-07:002012-03-13T13:07:21.519-07:00Rozdział 3- Kochane, czas wstać ! - usłyszałam głos mojej mamy.<br />
- Mamoo..<br />
- Nie marudź, tylko wstawaj, Camile.. ty też . - powiedziała stanowczo moja rodzicielka.<br />
Byłyśmy gotowe w nie całe 20 min . Camile postanowiła, że wybierze czerwone vansy , beżowe rurki, biały t-shirt i czerwono-białą bejsbolówkę . Ja ubrałam bluzkę na długi rękaw w niebiesko-białe paski , zwykłe czarne rurki i granatowe trampki. Po chwili doszło do nas co dziś jest za dzień.<br />
- Alice.. dzisiaj wyniku castingu .. - zaczęła nie pewnie Camile.<br />
- No.. czemu się nie cieszysz? Obawiasz się czegoś? - zaczęłam wypytywać przyjaciółkę .<br />
- Tak troszkę .. - odpowiedziała .<br />
- Wczoraj mówiłaś , że wcale ! - uśmiechnęłam się do niej.<br />
- No, bo wtedy się tak nie przejmowałam .. a jak się nie dostanę?<br />
- Zamknij się, na pewno się dostaniesz!<br />
Zjadłyśmy śniadanie i ruszyłyśmy w stronę szkoły .<br />
Po drodze spotkałyśmy Liama i Harry'ego. W szkole dołączyli do nas Niall, Lou i Zayn .<br />
Wyniki miały być jakoś pod koniec zajęć, więc poszliśmy na lekcje .<br />
Nie działo się nic nadzwyczajnego, pisaliśmy sprawdzian z angielskiego i kilka kartkówek z paru przedmiotów.<br />
Z chłopakami spotkaliśmy się na lunch'u.<br />
- Alice, a ty czym się chcesz zajmować ? - zapytał mnie Zayn przegryzając bułkę .<br />
- Ja.. ?<br />
- Ona chce być aktorką! - odpowiedziała za mnie moja przyjaciółka.<br />
- Hm.. myślałem kiedyś nad aktorstwem, ale to nie dla mnie .. na planie pękł bym ze śmiechu -oznajmił Lou . <br />
- Tak to prawda .. aktorstwo zostaw Alice . - zaśmiał się Harry .<br />
Po lunch'u zmierzyłyśmy w stronę klasy, po drodze jakaś laska pociągnęła mi z bara .<br />
- Ey, możesz trochę uważać ?! - powiedziałam lekko oburzona.<br />
- Co?! To ty mnie zaatakowałaś i masz jakieś pretensje ?! - odwróciła się do mnie, był to czarnowłosy plastik, czyli Sarah , zaczęła mnie wyzywać i wgl. <br />
- Odwal się od niej, okey ?! Bo będziesz miała ze mną doczynienia! -zagroziła jej Camile.<br />
- Pff. z tobą?! Jaki żal .. hahha! - zaczęła się naśmiewać Sarah i pociągnęła mojej przyjaciółce z policzka.<br />
Camile nie wytrzymała i walnęła ją pięścią w brzuch .Na nasze nie szczęście tuż obok przechodził dyrektor i od razu poprosił do gabinetu mnie, Camile, Sare i jej przyjaciółkę, bo była świadkiem.<br />
- Wyjaśnicie mi to? - zaczął dyrektor.<br />
- To wszystko ich wina! Rzuciły się na mnie .. - wskazała na nas ta podła jędza .<br />
- Że co!? - Camile już chciała podnieść się z krzesła i ponownie uderzyć tego plastika, ale na szczęście ją powstrzymałam .<br />
- Panie dyrektorze, Sarah najpierw mnie walnęła, później zaczęła obrażać i krytykować, a na koniec przywaliła mojej przyjaciółce w twarz . - wyjaśniłam.<br />
- Nie prawda! - broniła się Sarah .<br />
- Ty się zamknij! - uciszyła ją Camile.<br />
- Dobrze dziewczyny , po pierwszy nie takim tonem, a po drugie to mam uwierzyć Sarze, która cały czas się u mnie zjawia, czy Alice, która jest wzorową uczennicą, hm ? - rozmyślał dyr.<br />
Skończyło się na długim kazaniu i nic więcej .<br />
- Takie zdarzenie miało tutaj ostatni raz miejsce, tak? ! - dodał na koniec dyr.<br />
- Tak panie dyrektorze. - odpowiedziałam uprzejmie.<br />
- W takim razie jesteście już wolne .<br />
Zostały nam 2 lekcje, które minęły dość szybko .<br />
Koniec lekcji oznaczał ogłoszenie wyników z castingu , Camile była jakaś podenerwowana .<br />
Dołączyli do nas chłopcy . <br />
Zmierzyliśmy w kierunku drzwi, na których była wywieszona kartka z nazwiskami osób, które przeszły .<br />
Harold zaczął czytać na głos :<br />
- Jessica Aldes, (...) Liam Payne , Louis Tomlinson , Zayn Malik , Niall Horan , Camile Lloyd (...)<br />
Moja przyjaciółka bardzo się ucieszyła, że się dostała, reszta także się cieszyła , oprócz Harry'ego, którego nie było na liście .<br />
- Nie ma mnie. . . - powiedział ze szklanymi oczami Hazza.<br />
- Jak to?! To musi być jakaś pomyłka ! - wrzasnął Louis. <br />
Harry wybiegł ze szkoły . Poczułam, że muszę za nim pobiec , więc tak zrobiłam .<br />
Lou też chciał biec, ale Liam go powstrzymał .<br />
<br />
...<br />
<br />
*****************************************<br />
<br />
Koniec, haha w fajnym momencie zakończyłam nie ? xd<br />
Rozdział krótki, bo jakoś tak wyszło , ale następny będzie długi, obiecuję !<br />
Proszę zostaw komentarz :) Xxx<br />
<br />
Strój Camile :<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWoGnibJRriyHs4YTHieyJX222ks5oo2WpGC0mkThBsqGeLe0iSTtoV2LT90rWRiWfiQzcq1RSWe0ItVOUbbxMQqUK3in3wGCEKA0j1jOfkwIldNo59HpaEYDAFoXrAHB859jV7d-8rxk/s1600/camiler3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="271" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWoGnibJRriyHs4YTHieyJX222ks5oo2WpGC0mkThBsqGeLe0iSTtoV2LT90rWRiWfiQzcq1RSWe0ItVOUbbxMQqUK3in3wGCEKA0j1jOfkwIldNo59HpaEYDAFoXrAHB859jV7d-8rxk/s320/camiler3.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
Strój Alice :<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3CaCIdmJjlnPp_dPQBFhRmTq8Ip16g949SxSHQcISGoA4xVimh2z6m3oAU5W7aIEcqLRsmLV2uE4JYoxPflxWPm5jXOl7V8o4SjvLOVqGu5QUbHBFfgjhWVKxSLd1fBn630GE5ApjOH8/s1600/camile3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="285" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3CaCIdmJjlnPp_dPQBFhRmTq8Ip16g949SxSHQcISGoA4xVimh2z6m3oAU5W7aIEcqLRsmLV2uE4JYoxPflxWPm5jXOl7V8o4SjvLOVqGu5QUbHBFfgjhWVKxSLd1fBn630GE5ApjOH8/s320/camile3.jpg" width="320" /></a></div>
<br />Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-43489236993755749752012-03-11T14:30:00.000-07:002012-03-13T09:05:12.433-07:00Rozdział 2Obudziłam się o 7. Po chwili dostałam sms-a od Liam'a.<br />
<i>L; 'Hey, o której idziecie do szkoły?x'</i><br />
<i>A; 'Cześć, my mamy zajęcia od 8:30, więc jakoś o 8:00 x'</i><br />
<i>L; 'Wejdziemy po was z Harry'm i Niall'em, dozobaczenia xx'</i><br />
<i> </i>Szybko obudziłam przyjaciółkę i poszłyśmy się ubrać. Camile wybrała Beżowe converse, jeansowe rurki, brzoskwiniową bluzę z napisem 'L.A.' i brązową torbę na ramię . Ja za to wybrałam ciemne,jeansowe rurki, sweterek z flagą USA, czerwone trampki i na ramię zarzuciłam czarną torbę z napisem . Zjadłyśmy w pośpiechu śniadanie, po czym usłyszałyśmy dzwonek do drzwi, byli to Liam, Hazza i Niall . Camile ucieszyła się najbardziej na widok niebieskookiego blondyna . Wzięłyśmy torby i ruszyłyśmy z chłopakami do szkoły.<br />
Po drodze ja prawie w ogóle się nie odezwałam, za to moja przyjaciółka mówiła za nas dwie . Przyłapałam Harr'ego jak się na mnie spoglądał, ale nic z tego sobię nie robiłam, tylko się uśmiechałam.<br />
- Jutro wyniki, stresujesz się? - zapytał Harry moją przyjaciółkę .<br />
- Tak szczerze to wcale, a ty.. to znaczy wy? - zaśmiała się Camile.<br />
- Tak jak ty, nie chłopaki ? - zwrócił się do Niall'a i Harr'ego Liam . Oni tylko przytaknęli .<br />
Byliśmy już w szkole, rozbrzmiał dzwonek, wszyscy rozeszli się do klas. Harry na pożegnanie krzyknął :<br />
- Do zobaczenia na lunch'u !<br />
Na lekcji byłam bardzo skupiona i wszystko rozumiałam , nie to co moja przyjaciółka, która cały czas pisała sms-y pod ławką .<br />
Po lekcji na przerwie poszłyśmy do biblioteki, bo Camile chciała wypożyczyć Zmierzch 'New moon'. Nie lubi czytać, ale do tej ksiażki ma słabość. W domu mamy wszystkie części na płycie .<br />
Minęło kilka lekcji i zbliżyła się pora lunch'u . Szukałyśmy wzrokiem chłopaków, aż wreszcie znalazłyśmy ich, na samym końcu stołówki . Zmierzyłyśmy ku nim , przywitałyśmy się z Lou i Zayn'em , których nie widziałyśmy i zajęłyśmy miejsca , ja pomiędzy Lou, a Harry'm, a Camile na brzegu koło Niall'a.<br />
- Co myślicie, żeby po szkole jechać do kina? - odezwał się Liam.<br />
- Hm.. doskonały pomysł! - stwierdził Zayn .<br />
- No! Dziewczyny, co o tym sądzicie? - zwrócił się do nas Harry.<br />
- W sumie to nie mamy żadnych konkretnych planów, więc możemy jechać . - odparła Camile.<br />
Zostały nam tylko 3 lekcje . Ostatnia jak zwykle się dłużyła. Wreszcie zabrzmiał dzwonek wolności , przed szkołą czekali chłopcy .<br />
- Jedziemy dwoma samochodami, bo do jednego się nie zmieścimy. -oznajmił Zayn.<br />
- To Harry i Alice jadą ze mną ! - wrzasnął Lou .<br />
Zgodziłam się , reszta przyjaciół miała jechać z Zayn'em .<br />
Usiadłam z przodu, koło Louis'a , który kierował, a Hazza sam z tyłu .<br />
- Jaki film chcesz obejrzeć ? - zwrócił się do mnie loczek .<br />
- Sama nie wiem, wybierzemy na miejscu .- rzekłam z uśmiechem.<br />
Lou włączył radio , leciała akurat piosenka <u><i>Jessie J - Domino</i></u> .<br />
W jakieś 20 min. byliśmy na miejscu. Postanowiłam napisać do mamy , żeby się nie martwiła .<br />
- To jak , co wybieramy? - spytał Liam. <br />
- Co powiecie na 'Muppety' ? - zaproponował Niall.<br />
Wszyscy się zgodzili, oprócz Hazzy i Louis'a, którzy po prostu zniknęli .<br />
- Gdzie oni są ? - zapytałam nerwowo.<br />
- Hm. Ja chyba wiem gdzie . - rozmyślał Zayn, wskazując pomieszczenie dla dzieci.<br />
Weszliśmy tam i od raazu zauważyliśmy dwójkę 'dorosłych' dzieci, siedzieli przy małym stoliku i coś kolorowali .<br />
- Dzieci.. chodźcie już , wybraliśmy film i zaraz się spóźnimy. - stwierdził Liam .<br />
Chłopcy posłusznie wyszli i skierowaliśmy się do sali filmowej .<br />
Niall był obładowany popcornem , colą i różnymi słodkościami .<br />
Harry w pewnej chwili szturchnął mnie w ramię .<br />
- Alice, to dla ciebie! - rzekł podając mi kartkę pokolorowaną przez niego.<br />
- Dziękuje, nie musiałeś. - zachichotałam, bo dostałam od niego kermita z Muppet'ów, który trzymał wielkie serce w ręku . Nie wiem czy to serce miało coś symbolizować...<br />
Seans trwał około 2 godziny . Nie mogłam powstrzymać śmiechu, zresztą jak wszyscy.<br />
<br />
~Po filmie~<br />
<br />
- I jak, podobał się film? - spytał Niall przez śmiech.<br />
Odpowiedzieliśmy mu ogromnym atakiem śmiechu.<br />
Nagle Camile dostała sms'a, że musi wrócić do domu.<br />
- Odwiozę Cię! - krzyknął Zayn.<br />
- Okey. - zgodziła się.<br />
- To ja chyba też będę się zbierać . - powiedziałam nieśmiało, nie chciałam zostawać sama z chłopakami, bałam się, że palne coś głupiego lub nie złapię z nimi tematu .<br />
- Nie, z Lou cię później odwieziemy, prawda? - loczek spojrzał na przyjaciela.<br />
- No jasne . - krzyknął Lou.<br />
Po 30 min. zostałam tylko ja, Lou , Hazza i Liam. Zayn pojechał do dziewczyny, a Niall do domu, bo mama po niego dzwoniła.<br />
Chłopcy zabrali mnie do jakieś restauracji i spędziłam miło wieczór .<br />
- Chłopaki moglibyście mnie już odwieźć ? Nie zrobiłam jeszcze pracy domowej na jutro... - zaczęłam tłumaczyć.<br />
- Spoko . - uśmiechnął się Harry .<br />
Odwieźli mnie do domu, po drodze dużo rozmawialiśmy .<br />
Gdy dotarliśmy na miejsce Hazza pożegnał mnie słodkim buziakiem w policzek .<br />
Czułam się niesamowicie. Zrobiłam pracę na jutro, weszłam na twittera i położyłam się spać.<br />
<br />
*******************************************************<br />
<br />
<br />
Jest 2 , podoba się ?<br />
Była bym wdzięczna za miłe komentarze ; *<br />
Następny rozdział już wkrótce ! Pa ! : ) Xxxx. <br />
<br />
Strój Camile :<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhi3LP3fnen4HWtVXEXtB70rUXciZv0ch8yh3l75KRkO4e18dlhDPldixDRMP7FN8suKDNQYJqajSr9xBROo3Hl1Jf_wl0Gct2qOzs_-XFTSF0mF3-7roKZLXYOcmPpZ6kXAe8NX4x_8dk/s1600/lalalangeles.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhi3LP3fnen4HWtVXEXtB70rUXciZv0ch8yh3l75KRkO4e18dlhDPldixDRMP7FN8suKDNQYJqajSr9xBROo3Hl1Jf_wl0Gct2qOzs_-XFTSF0mF3-7roKZLXYOcmPpZ6kXAe8NX4x_8dk/s320/lalalangeles.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
Strój Alice :<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhywWeTjumF-GHOYKH3zTaZIeweK4CjaifMl3RfemYT6FxjppZj1opIE3RMHAbYor-iqK2lPHGypeqPtM8MpfataTzlGM0yUsFYPQtYKjaTIERhyphenhyphenkFX_sAdfbVxDK3O9BKUloQqYIzAWP0/s1600/jakitojestkolor.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhywWeTjumF-GHOYKH3zTaZIeweK4CjaifMl3RfemYT6FxjppZj1opIE3RMHAbYor-iqK2lPHGypeqPtM8MpfataTzlGM0yUsFYPQtYKjaTIERhyphenhyphenkFX_sAdfbVxDK3O9BKUloQqYIzAWP0/s320/jakitojestkolor.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-84986852169193543552012-03-08T10:17:00.000-08:002012-03-08T10:17:22.029-08:00Rozdział 1- Wstajemy Alice, wstajemy ! - usłyszałam czyiś śmieszny głos .<br />
- Camile.. która godzina? - zapytałam zaspana przyjaciółkę .<br />
- Choć zjeść śniadanie, za godzinę zaczyna się casting, nie mogę się spóźnić . - zaczęła mnie szarpać .<br />
Wstałam z łóżka , poranna toaleta zajęła mi 15 min . Ubrana byłam w granatowe rurki, biały t-shirt z czarnym nadrukiem,czarną ramoneskę i do tego białe conversy .Miałam lekki make-up, a włosy swobodnie puszczone. Zeszłam na dół do Camile, ona wybrała na dzisiejszy dzień beżowe rurki, czerwony top i skórzaną ramoneskę w kolorze rurek . Włosy miała lekko podkręcone .<br />
-Świetnie wyglądasz, to co jemy na śniadanie? - zwróciłam się do przyjaciółki .<br />
-Naleśniki. - odpowiedziała z uśmiechem .<br />
Obliznęłam się po wargach i zabrałam się do jedzenia .<br />
Casting miał się odbyć w szkole. Nie miałyśmy daleko , więc się nie śpieszyłyśmy .<br />
Na miejscu byłyśmy 10 min. przed czasem . Pod drzwiami od sali była spora grupka osób.<br />
Zauważyłam , że pewni chłopacy nam się przyglądają, widziałam ich parę razy w szkolę, ale nigdy z nimi nie rozmawiałam .<br />
-Ey, widzisz tą piątkę chłopaków?! - szturchnęłam przyjaciółkę .<br />
-No, coś z nimi nie tak, czy o co chodzi? - zapytała zdziwiona.<br />
-Nie, cały czas się na nas gapią . -odparłam .<br />
-No, wiesz .. przecież jesteśmy piękne. - zachichotała Camile.<br />
Po chwili do nas podeszli , blondyn odezwał się jako pierwszy .<br />
-Hey, jestem Niall, a to moi przyjaciele; Harry, Zayn, Liam i Louis .-rzekł wskazując ręką każdego chłopaka po kolei .<br />
-Camile, miło mi . To moja przyjaciółka Alice . - oznajmiła z uśmiechem, a ja tylko pomachałam ręką i rzuciłam krótkie -Hey! <br />
-Też idziecie na casting? - spytał z ciekawością Liam, o ile dobrze zapamiętałam jego imię .<br />
-Tak. - potwierdziła Camile .<br />
-Nie. - odparłam stanowczo .<br />
- A wy jako zespół, tak ? - zapytała Camile.<br />
-Tak. - odpowiedzieli chórem .<br />
Louis chciał coś powiedzieć, ale nie zdążył, bo drzwi do sali się otworzyły i wszyscy zaczęli wchodzić .<br />
Ja z moją przyjaciółką ruszyłyśmy od razu do profesora Browna i prosiłyśmy ;<br />
-Panie profesorze, moja przyjaciółka Alice musi oglądać ten casting, proszę . -po krótkich namowach profesor uległ i kazał mi usiąść obok jakieś dziewczyny .<br />
-Cześć, komu kibicujesz ? - usłyszałam jej głos .<br />
-Hey, mojej przyjaciółce, Camile . - gdy powiedziałam to imię, wskazałam na przyjaciółkę .<br />
-A tak w ogóle to jestem Rachel, miło mi . - podała mi rękę na przywitanie .<br />
-Alice , mi także . - uśmiechnęłam się przyjaźnie .<br />
-Ymm. a ty komu kibicujesz? - zapytałam ciekawa .<br />
-Mojemu chłopakowi, Zayn'owi i reszcie zespołu . - odparła Rachel .<br />
-Ahh, rozmawiałyśmy z nimi na korytarzu . - stwierdziłam patrząc na nich jak się wygłupiają .<br />
Profesor ogłosił , że zaczynamy . Jako pierwsza na 'scenę' weszła Jessica , zaśpiewała piosenkę Ed'a Sheeran'a - Lego House . Weszło jej świetnie . Później zaśpiewało parę osób, których nie znałam .. za chwile mieli zaśpiewać chłopcy , a po nich moja przyjaciółka .<br />
-Co zaśpiewacie ? -usłyszałam jak profesor pyta chłopców .<br />
- 'I Want' - odpowiedział szczerząc się loczek .<br />
-..Kogo to jest piosenka ?<br />
- Nasz własna . - krzyknął Louis tak, że było o słychać w całej sali .<br />
- No to proszę, zacznijcie . - oznajmił profesor .<br />
Gdy zaczęli śpiewać to pomyślałam sobie , że scena jest im przeznaczona .. byli wspaniali .<br />
- Łaał.. to było świetne ! -krzyknęłam do Rachel .<br />
- Zgadzam się, teraz twoja przyjaciółka.. Camile . - odparła z uśmiechem .<br />
Camile zaśpiewała piosenkę Cher Lloyd - 'With Ur Love' , jak zwykle była genialna .<br />
Na koniec castingu profesorek oznajmił :<br />
-W piątek na drzwiach od sali będzie wywieszona kartka z nazwiskami osób, które się dostały .<br />
Camile podbiegła do mnie i zaczęła mnie przytulać i pytać jak było.<br />
Postanowiłyśmy, że pójdziemy do kawiarni na kawę , tak więc zrobiłyśmy .<br />
Zamówiłyśmy sobie kawę, coś słodkiego i zaczęłyśmy rozmawiać,z Camile nigdy nie brakuję tematu do rozmowy .<br />
-Alice, ci chłopacy, co z nimi rozmawiałyśmy przed castingiem, świetni byli , nie? - stwierdziła .<br />
-No , wiesz,że ta dziewczyna co koło mnie siedziała to dziewczyna jednego z nich?<br />
-Co?!Którego? Oby nie tego blondyna, Niall'a , jest słodki . - zaczęła się zachwycać .<br />
-Haha, nie martw się , to dziewczyna Zayn'a . - zachichotałam.<br />
-Nie śmiej się , tobie też pewnie się podoba któryś z nich . - walnęła mnie lekko w ramię .<br />
-No muszę przyznać.. byli niczego sobie . - powiedziałam zamyślona.<br />
-Ey, spójrz to chyba oni .. - otworzyła szeroko oczy Camile .<br />
- Tak, to na pewno oni ! -odparłam z uśmiechem.<br />
Gdy nas zobaczyli ruszyli szybkim krokiem w naszą stronę . .<br />
-Oo.. a my znów się spotykamy, jaki zbieg okoliczności ... - zachichotał Lou .<br />
-Możemy się dosiąść ? - spytał uprzejmie Harry .<br />
-Jasne! - odparłam .<br />
Zaczęłyśmy z nimi rozmawiać , dowiedziałyśmy się, że Liam mieszka nie daleko nas , a Harry kilka przecznic dalej .<br />
- Camile, masz naprawdę piękny głos . - zwrócił się do niej Niall .<br />
- Oh, dziękuje. - zarumieniła się lekko Camile .<br />
- Zayn! Poznałam twoją dziewczynę i sądzę, że jest przesympatyczna . -popatrzyłam w jego stronę.<br />
- A, wspominała mi już o tobie, polubiła Cię . -stwierdził Zayn z uśmiechem .<br />
Po jakimś czasie odezwał się Liam:<br />
- Skoro już się poznaliśmy, to może przejdziecie do mnie na imprezę ? -zapytał spoglądając na nas.<br />
My wymieniłyśmy się porozumiewawczym spojrzeniem i odezwałam się :<br />
- Czemu nie. Tylko podaj adres, kiedy o której będzie i wgl .<br />
- To ty daj mi swój numer, a ja wyślę ci sms-a .<br />
Po tym jak się wymieniliśmy numerami, Niall wstał z miejsca i zaczął mówić :<br />
- To może ja bym wziął numer od Camile? .. - mówiąc to trochę się zaczerwienił .<br />
-... no wiesz, jakby Ci się telefon zgubił czy coś ... -zaczął tłumaczyć.<br />
- Dobra, dobra nie tłumacz się , dam Ci ten numer. - powiedziała Camile, ratując Niall'a z tej nie zręcznej sytuacji .<br />
Zbliżała się 20, pożegnałyśmy się z chłopakami i poszłyśmy do domu. Zjadłyśmy kolację i poszłyśmy do salonu obejrzeć jakąś komedię romantyczną, widać , że Camile nie skupiała się na filmie i z kimś pisała na tel., w końcu spytałam :<br />
- Z kim ty tak piszesz?<br />
Ona tylko się na mnie spojrzała i na jej twarzy zagościł uśmiech .<br />
- Ahh, z Niall'em .. on chyba także jest tobą zainteresowany .- rzekłam z uśmiechem .<br />
Chwilę jeszcze rozmawiałyśmy i poszłyśmy spać.<br />
Śniło mi się, że zagrałam główną rolę w popularnym filmie romantycznym i na końcu całowałam się z jakimś chłopakiem, którego twarzy nie zapamiętałam .<br />
<br />
**************************************************<br />
<br />
I jest rozdział 1 . <3<br />
Wkrótce powinien się pojawić 2 :) x.<br />
Proszę, jeśli czytasz zostaw po sobie komentarz, z góry dziękuje .<br />
<br />
Pa : ) xxx <br />Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-6644220587600708274.post-20035670160417510292012-03-07T11:00:00.000-08:002012-12-08T04:58:20.572-08:00Bohaterowie :3<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnSYCI8IE-VRQZid5CnvZqzMW2_UUMu1b2C-di7HcmQCHAfeFFlajSc8ccfUiGZeDuRTVVqlYZr99kLya8qI1QE3E0uC2UoJ5AN-JHgSIo9Ubc9FvDcgTAF9xcILDgLXxjcCim4l4aFKg/s1600/haroldzik,muahh.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="199" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnSYCI8IE-VRQZid5CnvZqzMW2_UUMu1b2C-di7HcmQCHAfeFFlajSc8ccfUiGZeDuRTVVqlYZr99kLya8qI1QE3E0uC2UoJ5AN-JHgSIo9Ubc9FvDcgTAF9xcILDgLXxjcCim4l4aFKg/s320/haroldzik,muahh.png" width="320" /></a></div>
1. Harry Styles .<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRr7E8DVQ3hcbIzKr9jv5F8ZjgTT93c3KwMfEIRZdonyqrQ-aHApJkPzUw1YSPRWo2qE0BVyMbwoMtnyhvANZmgRF7kdErP89h7exI_OzimgD720hJKM55fFjCI5Gl0BWOohYlAsx0A7k/s1600/louisek%252Cmuahh.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="239" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRr7E8DVQ3hcbIzKr9jv5F8ZjgTT93c3KwMfEIRZdonyqrQ-aHApJkPzUw1YSPRWo2qE0BVyMbwoMtnyhvANZmgRF7kdErP89h7exI_OzimgD720hJKM55fFjCI5Gl0BWOohYlAsx0A7k/s320/louisek%252Cmuahh.png" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
2. Louis Tomlinson<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2CXaofUtwMpicG47jZQ7SGCJk6JhROL57m-gOcdGwLY75LSBoH027q0_H9vZnehQiUR0DGj3YnShz9r_LEmFAvagn5QV_ZaGknMWOAd8v9ygnmpjVLNPijYgOrG8sfBT6w8Xeg2o1Wyg/s1600/nialler.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2CXaofUtwMpicG47jZQ7SGCJk6JhROL57m-gOcdGwLY75LSBoH027q0_H9vZnehQiUR0DGj3YnShz9r_LEmFAvagn5QV_ZaGknMWOAd8v9ygnmpjVLNPijYgOrG8sfBT6w8Xeg2o1Wyg/s320/nialler.jpg" width="250" /></a></div>
3. Niall Horan<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiE0zHUy8m2ioplvtdLqQE5UgjRRM48p2V8lUtkxlRECBdACL-8E_UvoK2lZT-5wmW3cfU14wOTsy4ChWsv6DEVFXJ3tsHoqIJ5j2zdvn00HKt5naUJi-wGQiipO_0_AztFHbyYJPT1SDE/s1600/Malik001.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiE0zHUy8m2ioplvtdLqQE5UgjRRM48p2V8lUtkxlRECBdACL-8E_UvoK2lZT-5wmW3cfU14wOTsy4ChWsv6DEVFXJ3tsHoqIJ5j2zdvn00HKt5naUJi-wGQiipO_0_AztFHbyYJPT1SDE/s320/Malik001.jpg" width="213" /></a></div>
4. Zayn Malik<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-GBVMk7ZZ-vt4UE6im-rwb1R-t077rmnAhTDngIhyphenhyphenAud1ck6-PeOjemPNn1LxCXxUiW_8HYSC9xTOFc0LgaaN18fBNSWNgWXAscPorASxBuT5GOGLuOFY56a9THfENgsD3q8MBieuKtw/s1600/liamek.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-GBVMk7ZZ-vt4UE6im-rwb1R-t077rmnAhTDngIhyphenhyphenAud1ck6-PeOjemPNn1LxCXxUiW_8HYSC9xTOFc0LgaaN18fBNSWNgWXAscPorASxBuT5GOGLuOFY56a9THfENgsD3q8MBieuKtw/s320/liamek.jpg" width="276" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
5. Liam Payn<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlHChzGVjEZDrhC6I9uTNuvcplMNf6qVUqoE4HE5sW4f7U8RViOtU4ZnpPNveMG5cHTfgBQHHum0t4bLUXQesFo11-MH854YMRRA5cgIiDqKo8wJe2JiDf8EgBBwwBeC-R8oil4s7lmlw/s1600/corn.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="212" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlHChzGVjEZDrhC6I9uTNuvcplMNf6qVUqoE4HE5sW4f7U8RViOtU4ZnpPNveMG5cHTfgBQHHum0t4bLUXQesFo11-MH854YMRRA5cgIiDqKo8wJe2JiDf8EgBBwwBeC-R8oil4s7lmlw/s320/corn.jpeg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
6. Camile Lloyd- Siedemnastolatka , nie lubi, gdy ktoś mówi na nią 'blondii' i ją zaczepia . Jej najlepszą przyjaciółką jest Alice, która jest jej zupełnym przeciwieństwem . Pali papierosy, ale tylko gdy się czymś bardzo denerwuje . Na czas przeprowadzki mieszka ze swoją mamą u państwa Krash .<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9NIDmGro7gBRKfk4cAXOYZ3uEQW91JWJnv-kxGvMHUZ5izwBioa1zRoQ6LMQPGsyU1zhLouc7EkihGMA5kX7trWS2pW-9_q3cNQ1Md46LYO4uJd-M4R0Th2qx6zXFi43lhpLVciv-BOw/s1600/8b98acacia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9NIDmGro7gBRKfk4cAXOYZ3uEQW91JWJnv-kxGvMHUZ5izwBioa1zRoQ6LMQPGsyU1zhLouc7EkihGMA5kX7trWS2pW-9_q3cNQ1Md46LYO4uJd-M4R0Th2qx6zXFi43lhpLVciv-BOw/s320/8b98acacia.jpg" width="213" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
7. Alice Krash - Spokojna,ułożona siedemnastolatka, która mieszka w Londynie, na obecną chwilę mieszka u niej także Camile z jej mamą .Alice ma kochających rodziców i młodszego braciszka,który ma 4 lata . Jej marzenie to być aktorką i dąży do tego by się spełniło .<br />
<br />
<br />
<br />
<br />Nathalie Styleshttp://www.blogger.com/profile/01508320192268462149noreply@blogger.com4